Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bieg papieski w Pniewach. Bieganie z przesłaniem [ZDJĘCIA]

Robert Poczekaj
Bieg papieski w Pniewach odbył się w minioną niedzielę
Bieg papieski w Pniewach odbył się w minioną niedzielę Robert Poczekaj
Bieg papieski w Pniewach. 232 biegaczy i kijkarzy oraz 61 przedszkolaków stanęło na starcie niedzielnego biegu. Organizatorzy przygotowali również szereg atrakcji dla kibiców i mieszkańców

Mały jubileusz Biegu Papieskiego w Pniewach można uznać za udany. Po raz piąty na starcie stanęli zawodnicy rywalizujący na odcinkach 5 i 10 km. Oprócz tego rozegrano zawody dla przedszkolaków oraz miłośników nordic walking.

Organizatorzy promując ducha sportowej rywalizacji pamiętają również o pozytywnym przesłaniu. Jan Paweł jest dla nich autorytetem realizacji pozytywnych wartości. Imprezie towarzyszy od lat Drużyna Szpiku. Jej członkowie nie tylko wyróżniają się czerwienią koszulek w peletonie biegaczy. Podczas biegu prowadzona jest akcja informacyjna oraz możliwość złożenia deklaracji dawstwa szpiku. Na biegu pojawiła się na kilka chwil Ola Ziętarska. Dziewczynka walczyła z ciężką chorobą. Dzięki drużynie mogła liczyć każdego dnia na wsparcie. Dlatego niezwykle wzruszającą chwilą był gest Piotra Stanisławskiego. Po ukończonym biegu swój medal ofiarował Oli.

– To ona jest zwycięzcą i niezwykłym dla mnie wzorem pogody ducha mimo przeciwności losu – mówi Piotr Stanisławski.

Biegowi towarzyszyło również stoisko Małego Wolontariatu. Kiedyś wykonywali kartki dla Oleńki. Tym razem oferowali książki ze sprzedaży, których dochód przeznaczony zostanie na Hospicjum Palium.
Numer jeden Biegu Głównego otrzymał Mariusz Adamczak z Opalenicy poruszający się na wózku. Mimo, że nie było odrębnej kategorii dla niepełnosprawnych, w biegu startowało kilka osób znakomicie sobie radząc w końcowej klasyfikacji.

Biegaczy poprowadził na trasę samochód rajdowy ekipy Foltyn Team. Tempo niemal rajdowe utrzymał do końca Paweł Tarasiuk z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego, który z ponad 5 – minutową przewagą ukończył bieg na 10km wyprzedzając na trasie wielu zawodników.

– Piąta edycja Papieskiej „10” już za mną. To był mój trzeci udział w tej imprezie. Za każdym razem było fajnie i bezpiecznie, a to najważniejsze. Organizatorzy zaskoczyli nas, kierując bieg przez teren zakonu Sióstr Urszulanek. Po raz pierwszy, ale mam nadzieję nie ostatni, bo siostry zdały egzamin i głośno dopingowały naszym zmaganiom. Mój końcowy czas to 40:51, daleko za moim rówieśnikiem i przyjacielem Pawłem Markiem. Paweł „dał czadu”, zrobił 37:41 i zajął II miejsce – mówi Bartosz Witczak, uczestnik biegu.

Na starcie tegorocznej imprezy zjawiło się 232 biegaczy i kijkarzy oraz 61 przedszkolaków.

Bieg papieski w Pniewach to jedna z ciekawszych imprez biegowych organizowanych na terenie powiatu szamotulskiego

Więcej na ten temat w Dniu Szamotulskim

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto