Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Boją się brać zwolnienia lekarskie

Norbert Woźniak
arch. naszemiasto
Grypa może skończyć się nawet pobytem w szpitalu. Po feriach frekwencja w szkołach jest wysoka, choć sytuacja może się zmienić, bo lekarze spodziewają się, że kulminacja zachorowań dopiero nadejdzie. A i tak przychodnie pękały ostatnio w szwach. Sytuację komplikują dorośli pacjenci lekarzy rodzinnych, którzy unikają zwolnień lekarskich obawiając się konsekwencji wyciąganych przez pracodawców.

Kończy się nawet w szpitalu

Sanepid współpracuje w zakresie monitoringu zachorowań z lekarzami rodzinnymi. Ze statystyk inspekcji sanitarnej z powiatu szamotulskiego wynika, że w pierwszym tygodniu lutego lekarze zgłosili łącznie 569 przypadków podejrzeń grypy. 5 osób skierowano do szpitala.

- Wcześniej mieliśmy więcej zachorowań - przyznaje Ewa Kaczmarek z Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Szamotułach. - Ostatni tydzień stycznia przyniósł 853 zgłoszenia a 20 osób trafiło do szpitala.

Boją się chorować

Ciekawe są też obserwacje lekarzy rodzinnych. Krystyna Trojakowska -Trojanek z Przychodni Lekarskiej „Medicus” przy ulicy Dworcowej w Szamotułach mówi o dużej liczbie zachorowań. Ale zauważyła, że pacjenci często nie chcą korzystać ze zwolnienia L4, bo boją się represji ze strony pracodawców. Skutkuje to przedłużającymi się infekcjami a nawet poważniejszymi konsekwencjami dla zdrowia.

- Pojawiają się różnego rodzaju powikłania typu zapalenia oskrzeli, zapalenia zatok, czasem zapalenia płuc i to wszystko się ciągle rozszerza - mówi lekarka. - Nie obserwuję zmniejszenia liczby zachorowań. Raczej obserwuję zwiększenie - dodaje.

Bezpłatne szczepienia

W przychodni na ulicy Dworcowej w Szamotułach zgłaszają się głównie chore osoby pracujące. Dzięki prowadzonej akcji szczepień przeciw grypie, za które osoby starsze nie muszą płacić (finansuje je gmina), pacjenci w tym wieku rzadziej trafiają do lekarza.

- Procentowo rzecz ujmując osoby starsze chorują w mniejszym stopniu niż osoby młode - mówi Krystyna Trojakowska - Trojanek. - Problem dotyczy przede wszystkim osób do 64 roku życia. Dziennie każdy z pracujących w poradni lekarze przyjmuje około 40 pacjentów.

Tysiące pacjentów w przychodni

Grażyna Mroczkowska z Poradni Dziecięcej „Medicus” przez cały styczeń notowała zwiększoną zachorowalność zarówno dorosłych jak również u dzieci.

- W przeciągu miesiąca przez poradnię przeszło około 3500 osób dorosłych. Dzieci było powyżej 1200 - mówi lekarka, Grażyna Mroczkowska, która spodziewa się, że kulminacja zachorowań dopiero nadejdzie. - Zawsze są takie prognozy, że koniec lutego, początek marca to jest fala grypy - tłumaczy.

Lekarka uważa, że po powrocie dzieci do szkół z wypoczynku w czasie ferii liczba zachorowań może wzrosnąć. - Dzieci wrócą z różnych środowisk i może to różnie przebiegać - twierdzi Grażyna Mroczkowska.

Do szkół grypa dopiero dojdzie

Wszystko wskazuje na to, że po feriach sytuacja w szamotulskich szkołach poprawiła się. Do Szkoły Podstawowej nr 3 w Szamotułach na co dzień uczęszcza około 700 uczniów (łącznie z oddziałami przedszkolnymi). Frekwencja na lekcjach jest wysoka.

- Nie stwierdzamy żadnej epidemii grypy. Bardzo szczegółowo przeanalizowałam frekwencję za styczeń i luty. Kształtuje się ona na pograniczu między 83 a 100 proc. w niektórych klasach. Średnia w styczniu wynosiła 89 proc., a teraz po feriach 94 proc. - mówi dyrektor jednej z największych miejscowych szkół, Krystyna Tecław - Dziubek.

W szkole najwięcej zachorowań wystąpiło w oddziałach przedszkolnych. - Tam w styczniu przed feriami rzeczywiście było od 60 do 65 procent dzieci - przyznaje dyrektor.

Na chwilę obecną frekwencja jest bardzo wysoka i wynosi 94 proc. dzieci. Wśród przedszkolaków osiągnęła nawet 100 proc..

W powiatowym Zespole Szkół nr 3 w Szamotułach uczy się na co dzień ponad 600 uczniów. Dyrektor placówki Jacek Kucnerowicz nie zauważył większego nasilenia zachorowań, które skutkowałoby liczniejszymi nieobecnościami niż zazwyczaj. Nieco inaczej sytuacja wyglądała wcześniej. - Przed feriami było troszkę więcej zachorowań niż w tej chwili - przyznaje dyrektor.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto