Dwie barmanki i dwoje klientów restauracji zostało z lekkimi poparzeniami odwiezionych do szpitala.Jedna osoba poszkodowana po opatrzeniu przez ratowników sama opuściła miejsce zdarzenia. Do wybuchu gazu we Wronkach doszło najprawdopodobniej przez nieumiejętne obchodzenie się z butlą z gazem.
Obsługa restauracji podczas wymiany butli wyniosła na zewnątrz budynku niezakręcony pojemnik. Resztka gazu znajdująca się w środku wystarczyła do tego, by doszło do eksplozji.
Na szczęście rany poszkodowanych nie są poważne. Na miejscu sprawę bada prokurator i wronieccy policjanci.
W akcji udział brali strażacy z OSP Wronki, PSP Szamotuły, policja i pogotowie ratunkowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
