Szamotuły Session, to impreza, która na stałe już chyba wpisała się do harmonogramu inicjatyw sportowych cyklicznie organizowanych w mieście. Otwarte zawody BMX i deskorolek (na tej formule opiera się impreza) cieszą się zresztą sporym zainteresowaniem nie tylko na gruncie lokalnym. Po raz kolejny Szamotuły odwiedzili bowiem riderzy z całej Polski - nie zabrakło chłopaków z Wielkopolski (Leszno, Poznań, Szamotuły), jak również z Ostródy i Warszawy. Niestety na skutek złych warunków atmosferycznych na halę "Wacław" ostatecznie nie udało się dojechać zawodnikom z Bydgoszczy i innych zakątków Polski. Wielu riderów gościło przy tym na Szamotuły Session już po raz drugi.
Zawody rozegrane zostały w kategoriach: poniżej lat 16, 16+, PRO oraz best trick. W pierwszej z nich najlepszym okazał się Mikołaj Mazierski. II miejsce zajął Maks Kowalczyk, a III - Radosław Haller. Wśród starszych riderów natomiast najwyższe miejsce na podium przypadło szamotulaninowi - Daniel Gołębiewskiemu, który ostatecznie okazał się lepszy od Damiana Malca (miejsce II) i Klaudiusza Sokołowskiego (miejsce III).
W kategorii PRO wystartowali z kolei najlepsi z najlepszych. W tym przypadku bezkonkurencyjny był Waldemar Iwanowicz. Filip Malina zakończył zawody na miejscu II, a na trzeciej lokacie uplasował się Bartosz Korcz. Autorem najlepszego best tricku był zaś Tytus Kuliński.
Szamotuły Session, to oczywiście również zawody deskorolek, które wciąż rozgrywane są w hali "Wacław".
Więcej na ten temat w piątkowym Dniu Szamotulskim
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?