Podczas uroczystej inauguracji Akademii Siatkówki, będącej autorskim projektem UKS Szamotulanin, która odbyła się we wrześniu podczas rozgrywek Super Pucharu Polski w siatkówce kobiet, wiadome już było, że projekt ten stanie się rzeczą niezwykłą. Zakładając szkolenie przyszłych siatkarek już na poziomie szkoły podstawowej, dawał nie tylko nadzieję na rozwój tej dyscypliny w całym powiecie szamotulskim, ale tym samym stał się i pierwszym tak poważnym programem szkoleniowym w regionie.
Na efekty pracy nie trzeba było długo czekać. Pokazał je cykl turniejów podczas, których młode siatkarki po raz pierwszy poczuły sportowego ducha walki pod siatką – po raz pierwszy pomyślały, że chcą, by to właśnie siatkówka stała się ich wielką pasją.
Podsumowaniem 10 miesięcy pracy dziewcząt uczęszczających do szkół podstawowych, które przystąpiły do projektu – we Wronkach, Pamiątkowie, Obrzycku, Ostrorogu i oczywiście w Szamotułach, a także pracy ich trenerów, stał się I Camp Talentów Akademii Siatkówki w Szamotułach.
W poniedziałek do Szamotuł zjechało kilkadziesiąt dziewczynek z całego powiatu, by wraz z lokalnymi akademiczkami stworzyć 62 –osobową grupę, która do środy pod czujnym okiem swych opiekunów stawiała kolejne kroki na drodze do „siatkarskiego fachu”, często łącząc przy tym treningi z zabawą i rekreacją. Camp stanowił dla nich też swojego rodzaju nagrodę za wytrwałość, odwagę i wielką radość, które to cechowały dziewczynki w ciągu minionych 10 miesięcy na boisku.
Oficjalna inauguracja campu odbyła się w poniedziałkowe przedpołudnie na hali „Nałęcz”, do której oprócz samych zawodniczek, kadry szkoleniowej i sponsorów, przybyli również przedstawiciele władz samorządowych.
Oczy wszystkich dziewczynek zwrócone były jednak na kogoś innego. Kogoś, kim same zapewne chciały by stać się w przyszłości. Reprezentantka Polski grająca obecnie w klubie Riso Scotti Pavia we Włoszech, szamotulanka z pochodzenia, wychowanka UKS Szamotulanin – Joanna Frąckowiak odwiedziła młode siatkarki, by opowiedzieć im o swojej przygodzie ze sportem. Ale nie tylko. W trakcie inauguracji bowiem doszło do historycznego wręcz momentu – Joanna podpisała akt na mocy, którego oficjalnie stała się ambasadorką Akademii Siatkówki. Oczywiście sięgnęła też po piłkę, by pokazać młodym zawodniczkom parę ćwiczeń. Sylwia Jędrzejczak – nauczycielka wychowania fizycznego w ZS nr 1 przeprowadziła zaś z nimi aerobik. Treningi, rywalizacja i spora radość
W trakcie 3 – dniowego campu, akademiczki dzielnie trenowały. Rozegrały również kolejny turniej w ramach projektu w kategorii singli i dwójek. A za ciężką pracę zostały nagrodzone – odwiedziły bowiem m.in. basen letni, zaś we wtorek integrowały się przy smakołykach z grilla na terenie szamotulskiej bursy, która stanowiła ich bazę noclegową. Wówczas też dziewczynki prezentowały swoje talenty – nie tylko sportowe, za co – znów – spotkała je nagroda w postaci gromkich braw.
Środa oznaczała dzień powrotu do domu. Zanim jednak do tego doszło, hala „Nałęcz” po raz kolejny wypełniła się adeptkami siatkówki oraz zaproszonymi gośćmi. Dokonali oni dekoracji zwyciężczyń turnieju, zaś wspólnie z trenerami wręczyli wszystkim uczestniczkom campu nagrody rzeczowe. Prezes UKS Szamotulanin, Wiesław Małyszka złożył natomiast na ręce całej kadry szkoleniowej Akademii serdeczne podziękowania. To w końcu dzięki nim młode siatkarki mogą stawiać kolejny kroki na drodze przygody ze sportem.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?