Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gimnazjaliści spotkali się z więźniami

(JS)
Kpt. Sławomir Karbowiak jest autorem programu "Droga do wolności" realizowanego w Zakładzie Karnym w Malborku
Kpt. Sławomir Karbowiak jest autorem programu "Droga do wolności" realizowanego w Zakładzie Karnym w Malborku Fot. Jacek Skrobisz
Więźniowie z Zakładu Karnego w Malborku dali gimnazjalistom… lekcję życia. Skazani za zabójstwo, handel narkotykami czy oszustwa w internecie spotkali się z uczniami Gimnazjum nr 3 i osobiście powiedzieli im o swoich życiowych błędach. Ma to przestrzec młodzież przed popełnianiem przestępstw i uchronić przed pobytem za kratkami.

Spotkanie więźniów z uczniami odbyło się w ramach programu edukacyjno-profilaktycznego "Droga do wolności", realizowanego przez malborską jednostkę penitencjarną. Osadzeni opowiedzieli grupie 25 uczniów m.in. o swoim stylu życia na wolności, począwszy od wieku szkolnego, o problemach rodzinnych, konfliktach z wychowawcami, rówieśnikami, a także o nieznajomości przepisów prawa i w efekcie o wejściu w konflikt z prawem.
- Dalszym etapem było przekazanie informacji o pobycie w jednostce resocjalizacyjnej, odbywaniu kary pozbawienia wolności - wyjaśnia kpt. Sławomir Karbowiak, kierujący Oddziałem Penitencjarnym Zakładu Karnego w Malborku.

Przeczytaj też o ćwiczeniach odbywających się regularnie w Zakładzie Karnym

O swoim życiu opowiadało 5 skazanych, którzy odsiadują wyroki od 3 do 25 lat.
- Sami wytypowaliśmy osadzonych, którzy mogliby wziąć udział w naszym programie, a oni wyrazili chęć udziału w nim - wyjaśnia Karbowiak.

Reakcje uczniów na wyznania skazanych były różne.
- Byli uczniowie, na których to spotkanie zrobiło wrażenie, przyznali, że to, co widzieli, nie było fajne - opowiada Dariusz Rowiński, dyrektor Gimnazjum nr 3. - Co do postawy niektórych osób jestem rozczarowany, bo traktowali to jako zabawę.

Dyrektor szkoły widzi w takich spotkaniach szansę na uświadomienie uczniom, że pobyt w zakładzie karnym jest najgorszą stroną życia. Zwłaszcza że uczniowie mogli usłyszeć od więźniów, że trudno im sobie wyobrazić, jak ułożą sobie życie po wyjściu na wolność.
- Zależy nam, by skłonić uczniów do refleksji, że muszą tak postępować w życiu, by nie wejść w konflikt z prawem i nie znaleźć się po drugiej stronie muru - mówi Rowiński. - Musimy przebudować myślenie młodzieży, że to, co widzą w telewizji, np. wytatuowane osoby, które sobie po prostu siedzą w celi, nie oddaje rzeczywistości i wcale nie jest tam fajnie.

Przeczytaj też o pomyśle przeniesienia Zakładu Karnego

Gimnazjaliści oprócz spotkania ze skazanymi mieli okazję także zwiedzić Zakład Karny i zapoznać się z funkcjonowaniem jednostki.
- Chcemy w tym roku szkolnym zorganizować jeszcze dwa spotkania osadzonych z uczniami. Program będzie kontynuowany także w kolejnym roku szkolnym - zapowiada kpt. Karbowiak.

Nie jest to pierwszy program resocjalizacyjny, w którym biorą udział osadzeni w malborskim Zakładzie Karnym. Ponad rok temu w jednostce wdrożono program "Ojciec przyjacielem dziecka", w ramach którego w sali widzeń stworzono specjalny kącik dla dzieci odwiedzających swoich ojców.

W sali widzeń pojawił się mały stolik, krzesełka, by maluchy mogły się tam bawić, wypełniać kredkami kolorowanki, gdy rodzice ze sobą rozmawiają. Koszt stworzenia takiego kącika zamknął się w kwocie kilkuset złotych, a efekt był o wiele bardziej cenny, bo dzieci zapamiętywały z pobytu w więzieniu miłe rzeczy. Bezpośredni nadzór nad dziećmi mają ich rodzice. Widzenia są jednak nadzorowane przez funkcjonariuszy ZK.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto