Jasełka w szamotulskiej "Trójce" pełne magicznej aury [ZDJĘCIA]

Takich jasełek jeszcze nie było! Smerfetka, Czerwony Kapturek, a nawet Pinokio pojawili się w bożonarodzeniowym przedstawieniu przygotowanym przez maluchy uczęszczające do Żabek i Biedronek. Grupy zerówkowe Szkoły Podstawowej nr 3 w Szamotułach, które działają w Grabówcu w miniony piątek zachwycały uczniów, wzruszając całe grono pedagogiczne „Trójki”. Rodzice i najbliżsi młodych aktorów, którzy zasiedli na widowni podczas trzeciej odsłony jasełek, pełni zaś byli ogromnej dumy.

Mają zaledwie kilka lat, a już potrafią czarować swymi artystycznymi umiejętnościami, jak mało kto. W piątek, 19 grudnia Żabki i Biedronki aż 3 – krotnie dawały temu wyraz występując przed uczniami, nauczycielami i członkami swoich rodzin w szamotulskiej „Trójce”.

Jasełka, do których maluchy przygotowywały się przez kilka ostatnich tygodni pod okiem wychowawczyń, pełne były niespodzianek. W betlejemskiej szopce spoczął Józef wraz z Maryją i nowo narodzonym Dziecięciem.

Z darami i życzeniami przybyli do nich jednak nie tylko pasterze i Trzej Królowie, ale i postaci z bajek tak ukochanych przez dzieci. Aktorzy w zabawnej pastorałce śpiewali zresztą, iż ofiarują Jezusowi klocki lego oraz pluszaki. Oczywiście na zaimprowizowanej scenie nie zabrakło aniołków sypiących śnieżny puch. Publiczność biła też wielkie brawa księżniczkom, wróżkom, Smerfetce i wielu innym postaciom wywołującym szerokie uśmiechy na twarzach widzów.

To niecodzienne ujęcie bożonarodzeniowych jasełek pokazywało nie tylko, jak formą sceniczną można się bawić, ale i jaką wartość posiadają ofiarowywane prezenty. Te nie muszą być przecież wcale kosztowne – ważne, by dawane były z potrzeby serca. W związku z tym na zakończenie przedstawienia dzieci wręczyły nauczycielom i zaproszonym gościom własnoręcznie wykonane świąteczne kartki pełne serdecznych życzeń.