Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kampania prezydencka dotarła do Obornik

Jakub Przybysz
Bronkobus w Obornikach
Bronkobus w Obornikach UM Oborniki
We wtorkowy poranek na obornickim Rynku pojawił się słynny „Bronkobus”, promujący kandydaturę Bronisława Komorowskiego w zbliżających się wyborach prezydenckich.

"Bronkobus" pojawił się w Obornikach we wtorek. Z pojazdu wysiedli m.in. poseł Maria Małgorzata Janyska, starosta Adam Olejnik, burmistrz Tomasz Szrama oraz kilkoro miejskich radnych. Wszyscy zachęcali do poparcia Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich.

Podczas gdy, samorządowcy rozmawiali z mieszkańcami, wolontariusze i członkowie sztabu wyborczego zbierali podpisy pod listami poparcia oraz rozdawali wyborcze gadżety i broszury informacyjne. Większość oborniczan była nieco zaskoczona niecodziennym widokiem. - Widziałam wczoraj „Bronkobus” w telewizji, ale że przyjedzie do Obornik, to bym się nie spodziewała. Myślałam, że takie rzeczy dzieją się tylko w dużych miastach. To miłe, że pomyślano też o nas - mowiła pani Janina, która złożyła swój podpis pod poparciem dla Bronisława Komorowskiego.

Jednak nie wszyscy oborniczanie tak ochoczo przywitali przedstawicieli PO. - Nie chcę się na ten temat nawet wypowiadać. Co z tego, że przyjechał tu jakiś autobus i znów nam coś naobiecują? Choćby nie wiem co powiedzieli, to ja na Komorowskiego i tak nie zagłosuje - powiedział nam jeden z przechodniów, który na widok „Bronkobusa” ostentacyjnie przeszedł na drugą stronę ulicy.

Mobilny sztab wyborczy Bronisława Komorowskiego, zgodnie z zapowiedziami, ma kursować po Wielkopolsce jeszcze przynajmniej przez najbliższy tydzień. Planowany rozkład jazdy „Bronkobusa” obejmuje niemal wszystkie miasta powiatowe w województwie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto