Zacząć należy od tego, że na sobotnim meczu w Sierakowie zjawiło się wielu "sympatyków" zespołu z Piotrowa. Zajęli oni miejsca na najbliższej względem wejścia na stadion trybunie. Na samym końcu trybun siedziała natomiast najbardziej radykalna część "kibiców" z Sierakowa. Gdy spotkanie się zakończyło, udający się w kierunku wyjścia "sympatycy" Warty wdali się w sprzeczkę słowną z "fanami" z Piotrowa. Kłótnia szybko przerodziła się w przepychanki, a następnie w regularną bijatykę. Do całej akcji włączyli się także piłkarze obu zespołów, którzy chcieli ostudzić bokserskie zapędy swoich kibiców. Niestety, maszyna agresji ruszyła i najpierw doszło do starć na trybunie, na której siedziały osoby z Piotrowa, a potem bójka przeniosła się w okolice szatni obu zespołów.
Wskutek starć ucierpiało kilka osób, co zresztą widać na załączonych zdjęciach. Najgorszy jest fakt, że podczas bójki ucierpieć mogły także osoby zupełnie niezwiązane z zajściem - zwykli obserwatorzy boiskowych wydarzeń.
Jaki będzie finał całej akcji? Czas pokaże.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?