Kolej będzie ocalona?

W minionym tygodniu odbyło się spotkanie samorządowców z zarządem PKP S.A. o możliwości przywrócenia ruchu kolejowego na tym odcinku. Przedstawiciele władz gmin i powiatów podpisali list intencyjny w tej sprawie. Zdają sobie jednak sprawę, że droga do realizacji jest niezwykle długa i kosztowna.
- Jako podstawowe zadanie na tę chwilę uważam przeprowadzenie rzetelnych badań wskazujących konieczne do poniesienia nakłady i koszty funkcjonowania koleji na tej linii. - informuje Jarosław Przewoźny.
Minęło wiele lat, w ciągu których zmieniły się również przyzwyczajenia komunikacyjne mieszkańców. Wiele zależy z pewnością od kosztów i szybkości z jaką mieszkańcy podpoz-nańskich miejscowości dostaną się do centrum metropolii. Rozwiązanie nie będzie proste. Przywrócenie funkcjonowania linii kolejowej oznaczać będzie spadek rentowności ruchu autobusowego. Kolejnym problemem może być lokalizacja działek, przy których wybudowali się mieszkańcy choćby gminy Kwilcz. Gdy zaczynali budowę linia kolejowa była już wykreślona z rejestru. Teraz pociąg może przejeżdżać w pobliżu ich domostw. To nie koniec pytań jakie już teraz nasuwają się samorządowcom. Wspólnie jednak podjęto decyzję o rewitalizacji. Kolejnym etapem będzie przygotowanie kosztownej dokumentacji. Samorządy już na tym etapie pragną pozyskać fundusze ze środków unijnych. Pomysł wykorzystania linii, choćby dla ruchu turystycznego wydaje się być ciekawy. Nie wiadomo jednak jaki będzie rachunek ekonomiczny przedsięwzięcia.