Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maluchy z szamotulskiej "Dwójki" tym razem w roli widzów [ZDJĘCIA]

Redakcja
Maluchy z szamotulskiej "Dwójki" tym razem w roli widzów - na scenie wystąpili ich rodzice
Maluchy z szamotulskiej "Dwójki" tym razem w roli widzów - na scenie wystąpili ich rodzice Magda Prętka
Maluchy z szamotulskiej "Dwójki" otrzymały niezwykły prezent na Dzień dziecka. Tym razem wcieliły się w rolę widzów, gdyż na zaimprowizowanej scenie wystąpili... ich rodzice!

Przekonanie, iż dzieci rzadko udaje się dziś jeszcze zaskoczyć zdaje się być totalną bzdurą w odniesieniu do grupy zerówkowej, którą opiekuje się Ewa Baraniak w Szkole Podstawowej nr 2 w Szamotułach. „Krasnale”, bo taką nazwę nosi grupa, zaskakiwane są ciekawymi inicjatywami dość często, choć to, czego maluchy doświadczyły w czwartek w ubiegłym tygodniu, chyba przerosło ich wszelkie oczekiwania. Tym razem bowiem to nie one wcieliły się w rolę aktorów i prezentowały swoje zdolności sceniczne, lecz ich... rodzice! A całe przedsięwzięcie utrzymywane było w wielkim sekrecie.

Od 3 miesięcy Ewa Baraniak prowadziła wraz z rodzicami, którzy zdecydowali się wystąpić przed swymi pociechami, próby do przedstawienia „Królewna Śnieżka i Wesołe Krasnoludki”. Baśń braci Grimm nieznacznie tylko została zmodyfikowana, nie tracąc zupełnie nic z całej historii, jak również z przesłania. Dodatkowo wzbogacono ją o treści odnoszące się do tego, jak ważną rolę w życiu każdego człowieka odgrywają bajki – jaki wpływ mają na ich dzieciństwo, czy też rozwój wyobraźni.

Ujrzawszy swoich rodziców lub rodziców koleżanek i kolegów „Krasnale” wprost oniemiały. W wielkim skupieniu śledziły każdy ruch aktorów wielokrotnie włączając się przy tym w śpiewanie dobrze im znanych piosenek stanowiących część przedstawienia. Skupieniu towarzyszyły jednak i głośne śmiechy, gdyż elementy komiczne – przede wszystkim te sytuacyjne, umiejętnie wplecione zostały do scenariusza. Rodzice zaś idealnie wpasowali się w odgrywane role – Ewa Baraniak, pani reżyser, przekonywała wręcz, że zostali do nich stworzeni. Królewna Śnieżka, Macocha, Krasnoludki, Leśniczy i Książę – każda z tych postaci przykuwała uwagę – strojem, zachowaniem, dialogami, czy też wspomnianym wcześniej – komizmem sytuacyjnym.

Słów uznania wobec poświęcenia i zaangażowania rodziców, a także samego pomysłu, nie szczędziła również obecna na widowni dyrektor szamotulskiej „Dwójki”, Małgorzata Jagiełłowicz. Aktorom serdecznie pogratulowała, zaś na ręce wychowawczyni „Krasnali” złożyła słodki upominek dla maluchów oraz piłkę, która z pewnością posłuży nie tylko do gry, ale i wielu inspirujących zabaw.

Więcej na ten temat w piątkowym Dniu Szamotulskim

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto