Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nasz komentarz. Aż strach się bać, czyli wojna o dwie minuty

Jerzy Nowakowski
Magda Prętka
Po globalnej wiosce, jakim jest internet krąży odpis pisma, które od swojego szefa otrzymała pracownica urzędu w Szamotułach. Z owego pisma świat się dowiaduje, że szef tej pani – zastępca burmistrza Miasta i Gminy Szamotuły obciął pensję. Nie wiadomo wprawdzie o ile, ale wiadomo za co. Za… dwie minuty nierozliczonego czasu pracy! Śmiać się czy płakać? Internet pewnie zawyje.

Szef szefa tej pani, czyli burmistrz Kaczmarek zapytany o sprawę odpowiedział pytaniem: A czy nikogo nie dziwi, że jeśli pomylimy się w zeznaniu podatkowym o 10 czy 50 groszy to urząd skarbowy zamiast te groszaki nam podarować śle wezwania nie zważając na koszty? W sprawie 2 minut także zasłonił się przepisami.

Z UMiG Szamotuły dostaliśmy także maila z wyjaśnieniem, z którego dowiadujemy się:
„W związku z zadanymi pytaniami dotyczącymi potrącenia z wynagrodzenia pracownika za czas nieprzepracowany informujemy uprzejmie, że w Urzędzie Miasta i Gminy Szamotuły funkcjonuje elektroniczna ewidencja czasu pracy a czas pracy poszczególnych pracowników ustalany jest na podstawie rejestracji wejść i wyjść za pomocą indywidualnych kart elektronicznych przypisanych poszczególnym pracownikom.
Zgodnie z art. 80 kodeksu pracy wynagrodzenie przysługuje pracownikowi za czas wykonywania pracy. W tym stanie rzeczy w przypadku ustalenia na podstawie rejestracji elektronicznej niedoboru czasu pracy w stosunku do obowiązującego pracownika wymiaru czasu pracy w danym okresie rozliczeniowym,  za czas niewykonywania pracy wynagrodzenie pracownika ulega odpowiedniemu obniżeniu.
Zasady te dotyczą wszystkich pracowników zatrudnionych w naszym Urzędzie, zgodnie z obowiązującym Regulaminem pracy. Pracownikom znany jest obowiązek przestrzegania czasu pracy i reguły jego ustalania, które dotychczas nie wzbudzały żadnych kontrowersji.
Nadmienić należy, że przypadki potrącenia pracownikom Urzędu wynagrodzenia za czas nieprzepracowany, miały już miejsce niejednokrotnie i dotyczyły także pracownika, który upublicznił pismo do niego skierowane. W celu uniknięcia obniżenia wynagrodzenia każdy pracownik ma możliwość odpracowania niedoboru czasu pracy.”

Gwoli wyjaśnienia. Poszkodowana pracownica jest zagorzałą przeciwniczką burmistrza, którą ów z pracy wyrzucił a sąd ją przywrócił. Do wyborów mamy jeszcze ponad pół roku. Aż strach się bać co jeszcze w tym czasie w Szamotułach się wydarzy.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto