Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Orszak Trzech Króli w Szamotułach. Radość wypełniała mieszkańców [ZDJĘCIA]

Redakcja
Orszak Trzech Króli w Szamotułach
Orszak Trzech Króli w Szamotułach Magda Prętka
Orszak Trzech Króli w Szamotułach wyruszył już po raz czwarty. W barwnym korowodzie wzięły udział prawdziwe tłumy mieszkańców, których wypełniała niezwykła radość

We wtorkowe popołudnie, 6 stycznia serce Szamotuł znów zaczęło bić w rytm najpiękniejszych polskich kolęd. Przed kościołem pw. Św. Krzyża pojawiły się tłumy mieszkańców – wielu z nich przywdziało na tę okazję szaty aniołów, pasterzy, a także egzotycznych postaci, które również docierały do stajenki betlejemskiej, by oddać pokłom małemu Jezusowi. Na głowach pozostałych pojawiły się tekturowe korony.

Świętowało całe miasto – na Rynku wstrzymano ruch pojazdów, proboszcz Parafii pw. Św. Krzyża, ks. Piotr Mamet apelował zaś do szamotulan, by wspólnie radowali się z przybycia Trzech Króli. – Niech to będzie wesołe, radosne święto. – mówił.

Punktualnie o godzinie 15.00 orszak Trzech Króli w Szamotułach, na czele z Mędrcami konno podążającymi za gwiazdą betlejemską, ruszył do stajenki, która zlokalizowana została w samym sercu miasta. Na Rynku oczekiwała już Święta Rodzina. Mieszkańcy oddali jej pokłon wyrażający się w głośnym i radosnym kolędowaniu, a Trzej Królowie złożyli Dzieciątku swe dary. Nie zabrakło i zwierząt, które z wielką uwagą przyglądały się Maryi piastującej Jezusa i troskliwemu Józefowi.

Proboszcz Parafii Kolegiackiej, ks. dziekan Mariusz Marciniak odczytał Słowo Boże, zaś burmistrz Szamotuł, Włodzimierz Kaczmarek korzystając z okazji złożył mieszkańcom serdeczne noworoczne życzenia. Kierował je przede wszystkim do dzieci, których w barwnym korowodzie oczywiście nie zabrakło.

Gwiazda betlejemska poprowadziła zgromadzonych przy zaimprowizowanej stajence do Bazyliki Mniejszej. Tam odbyła się dalsza część tradycyjnego kolędowania. Świątynia wypełniła się po same brzegi – każdy chciał wziąć udział w tym szczególnym wydarzeniu. Na parę chwil zniknęły wszelkie spory i problemy, mieszkańców jednoczył śpiew. Najpiękniejsze kolędy i piosenki świąteczne rozbrzmiewały przy akompaniamencie zespołu muzycznego. Śpiewali wszyscy – od maluchów po seniorów.

Ks. Mariusz Marciniak wyrażał serdeczne podziękowania wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowanie i przeprowadzenie korowodu Trzech Króli – od mieszkańców, którzy wcielili się w rolę Mędrców i innych postaci tworzących orszak, poprzez wiernych, którzy do niego przystąpili, na zespole zapewniającym piękną oprawę muzyczną i służbach porządkowych dbających o bezpieczeństwo szamotulan skończywszy. Dziękował też państwu Święcickim – to dzięki nim Mędrcy mogli konno przejechać przez miasto.

Kolędowanie zakończyło się późnym popołudniem. O wizycie Trzech Króli szamotulanie z pewnością długo nie zapomną. Zresztą Mędrcy powrócą do miasta za rok!

Więcej na ten temat w piątkowym Dniu Szamotulskim

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto