Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ostroróg odcięty od Szamotuł. Co teraz?

Magda Prętka
Ostroróg odcięty od Szamotuł i Poznania. Zdjęcie ilustracyjne
Ostroróg odcięty od Szamotuł i Poznania. Zdjęcie ilustracyjne Archiwum
Ostroróg odcięty od Szamotuł i Poznania. Przewoźnicy zawiesili kursy na terenie gminy w okresie letnim. Mieszkańcy skarżą się, że nie mają teraz jak dojechać do lekarza i na dworzec PKP. Co teraz? - pytają

Ostroróg odcięty od Szamotuł i Poznania

Choć w tym tygodniu pogoda nie raczyła nas upałami, w Ostrorogu zapanowała prawdziwa susza. Susza komunikacyjna. Wraz z początkiem lipca PKS zawiesił połączenia z Szamotułami i Poznaniem. Podobnie postąpił prywatny przewoźnik, który na terenie gminy działa tylko w trakcie roku szkolnego. Mieszkańcy, którzy chcą zatem dostać się np. do lekarza, bądź urzędu w Szamotułach, zdani są tylko na siebie.

– To spory problem, bo przecież nie każdy ma samochód w domu, a do Szamotuł czasem trzeba wyjechać np. załatwić jakąś sprawę w starostwie, ale przede wszystkim dotrzeć na umówioną wizytę do lekarza specjalisty. Jeśli nie poprosi się kogoś z rodziny albo sąsiada, to jest kłopot, a przecież nie każdy ma czas albo możliwości. I co mamy teraz zrobić? – pyta retorycznie pani Hanna z Ostroroga.

PKS zlikwidował połączenia ze względu na małe zainteresowanie kursami w okresie letnim. Taki sam argument towarzyszył prywatnej firmie. Bo, żeby kursy mogły być wykonywane z zyskiem, a przynajmniej bez straty dla przewoźnika, autobusem nie może podróżować zaledwie kilka osób. A tak niestety się zdarzało. Mieszkańcy nie kryją jednak żalu do władz gminy, które nie przewidziały komunikacyjnego dramatu i nie zareagowały wcześniej. Te z kolei przekonują, że sprawą są tak samo zaskoczone, jak ostrorożanie.

– Nikt nas wcześniej nie informował o likwidacji połączeń. Nagle stanęliśmy przed faktem dokonanym – mówi wiceburmistrz Gminy Ostroróg, Jarosław Buko – Pisaliśmy w tej sprawie do Marszałka Województwa Wielkopolskiego, pisaliśmy do PKS -u, były interpelacje, interweniował również Pan poseł Maks Kraczkowski, ale niestety wszystkie dotychczasowe działania okazały się bezskuteczne. Niemniej jednak to nie jest tak, że nic w tej sprawie teraz się nie dzieje. Podejmujemy starania zmierzające ku temu, aby jakieś połączenie z ościennymi miejscowościami, w tym z Szamotułami, zostało uruchomione. Na pewno będziemy prowadzili rozmowy z burmistrzem Szamotuł odnośnie możliwości rozszerzenia komunikacji miejskiej w gminie Szamotuły o Ostroróg. Niestety w tej chwili nie jestem w stanie poinformować o terminie rozwiązania tej sytuacji - dodaje wiceburmistrz.

Szamotulski samorząd od wsparcia ostrorożan nie zamierza się uchylać. Wręcz przeciwnie – jest gotów do pomocy, ale – jak zaznacza Dariusz Wachowiak, wiceburmistrz Szamotuł, sprawa wymaga trójstronnego porozumienia. Do wspólnych rozmów powinni zasiąść przedstawiciele obu gmin, a także przewoźnik obsługujący komunikację miejską w Grodzie Halszki.

– Sprawa jest otwarta. Moglibyśmy wydłużyć kurs odbywający się w kierunku Śmiłowa o parę kilometrów tak, by autobus docierał również do Ostroroga. W trakcie luźnej rozmowy, jaką odbyłem z burmistrzem Sławomirem Sza-łatą padło pytanie o możliwość realizowania 3 kursów dziennie do sąsiedniej gminy: rano, koło południa i popołudniu. Jesteśmy otwarci na takie rozwiązanie, ale konieczna jest konsultacja z przewoźnikiem obsługującym naszą komunikację odnośnie jego możliwości realizowania dłuższych kursów. Jeżeli bowiem autobus, który teraz jedzie w kierunku Śmiłowa miałby docierać również do Ostroroga, oznacza to dla przewoźnika przynajmniej 20 dodatkowych minut w trasie. Trzeba zatem sprawdzić, jak wpłynie to na połączenia odbywające się w naszej gminie. Na tę chwilę wiem już, że jeden autobus nie będzie w stanie obsłużyć tej wydłużonej trasy i komunikacji miejskiej w naszej gminie – wyjaśnia wiceburmistrz Wachowiak zaznaczając, że gmina Ostroróg z oficjalnym zapytaniem w tej sprawie nie zwróciła się jeszcze do szamo-tulskiego samorządu.

Gdyby jednak komunikacja rozszerzona została o Ostroróg, tamtejsza gmina refundowałaby koszty związane z dłuższymi kursami gminie Szamotuły. O inną opcję rozwiązania problemu w tej chwili trudno. Samorząd powiatowy z pomocą nie pospieszy. Bo nie może.

– Powiat obecnie nie możliwości wpływania na transport miejski w gminach. Obowiązek przygotowania siatki komunikacyjnej nałoży na samorządy powiatowe dopiero ustawa, która planowo ma wejść w życie 1 stycznia 2017 roku. Obecnie trwają dyskusje w ministerstwie dotyczące ustalenia zniżek za przejazdy. Termin organizacji komunikacji miejskiej przez powiaty został odłożony w czasie o rok - mówił Andrzej Grzeszczyk, członek Zarządu Powiatu Szamo-tulskiego. Jak zaznacza, samorząd posiada już opracowany plan transportowy i czeka tylko na zielone światło z ministerstwa. To jednak tak szybko się nie pojawi, a mieszkańcy gminy Ostroróg czekają na doraźne rozwiązanie.

– Wiele osób, jak ja, dojeżdża do pracy w Poznaniu. Do tej pory nie było problemu z komunikacją, ale teraz problem jest duży. Mamy XXI wiek, a Ostroróg to nie wieś, autobus powinien tędy jeździć – żalił się pan Andrzej, jeden z mieszkańców. O sprawie na bieżąco będziemy informować.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto