“Samsung, elegancki jak łabędź, musi się tak poruszać, by nie zatonąć...”

Po trudnych rozmowach z przedstawicielami koncernu Samsung Electronics Poland Manufacturing Rada MiG Wronki odrzuciła niespodziewany firmowy projekt uchwały dotyczącej zwolnienia “wronieckiego” Samsunga z podatku od nieruchomości za pierwsze pół roku 2014 . Gmina Wronki zabezpieczyła się tym samym od straty 2 mln zł. Czy to oznacza, budżet miasta jest już bezpieczny? Niekoniecznie (warto przypomnieć, że Rada podjęła w 2010 uchwałę dotyczącą zwolnienia przedsiębiorców z podatku od nieruchomości. Jej jedynym odbiorcą została firma Samsung. Uchwała ważna była do końca 2013 r.).

Samsung – drugi pracodawca w Wielkopolsce
Sprawa została poruszona m.in. na komisji w czerwcu. Gościli na niej przedstawiciele Samsunga: Hyokjoon Chong, Olgierd Bałtaki oraz Tobiasz Kowalczyk, którzy próbowali przekonać radnych o podjęciu decyzji o przedłużeniu zwolnienia od podatku. Goście omówili sytuację finansową firmy, podkreślili również rolę, jaką wroniecki Samsung odgrywa w Wielkopolsce. Przedstawione zostały również korzyści dla gminy, wynikające z funkcjonowania Samsunga właśnie we Wronkach, m.in. wkład w rozwój lokalnej społeczności, czy rozwój średniej przedsiębiorczości, wolontariat pracowniczy, współpraca z różnymi instytucjami, szkolenia, angażowanie się w akcje społeczne, czy święto miasta. Dobrze wygląda również zatrudnienie, bowiem 1800 pracowników, spośród 4 tys. zatrudnionych w SEPM, to osoby, które zameldowane są w MiG Wronki (pod względem zatrudnienia znajduje się na 2 .miejscu w województwie).

– Przyzwoicie wygląda nasza sprzedaż. Jednak za rok 2013 ponieśliśmy kolosalną stratę – 366 mln zł, przy przychodach na poziomie 2,5 mld zł. Na dzień dzisiejszy nasza sytuacja ekonomiczna zmusza nas do tego, by zwrócić się do Państwa o ponowne przedyskutowanie kwestii związanej ze zwolnieniem od podatku od nieruchomości zgodnie z rozporządzeniem– możliwe do 30 czerwca br. – tłumaczył Bałtaki. Kowalczyk dodawał, że SEPM nie stoi na twardym stanowisku, że zwolnienie należy się firmie i że należy się aż za pół roku.

_– Pragniemy wypracować takie rozwiązanie, które pozwoli firmie zmniejszyć stratę finansową, a gminie pozwoli zachować wpływy budżetowe, przynajmniej w takiej części, w jakiej były planowane. _– mówił Kowalczyk. W nieco inny ton uderzył Hyokjoon Chong, który, porównując firmę do łabędzia, opowiedział o zaciskaniu przez SEPM pasa, polegającym na m.in. likwidacji świadczeń dla osób zarządzających. Argumenty nie przekonały radnych, którzy już na posiedzeniu komisji budżetu wyrazili negatywną opinię dotyczącą zwolnienia SEMP z podatku od nieruchomości.

_– Zwolnienie firmy z tak dużej kwoty wiąże się z zaciągnięciem kredytu, czy pożyczki przez gminę. _– mówili radni.Na późniejszej sesji Rady jeden z przedstawicieli SEPM złożył projekt uchwały, która przedłużałaby obowiązywanie ulg podatkowych. W związku z tym, że inicjatywę ustawodawczą mają burmistrz i radni, a nie Samsung, po przerwie inicjatorem uchwały został radny Romuald Prajs. Po krótkiej dyskusji Rada odrzuciła projekt. Czy decyzja rady ma znaczenie dla firmy? – Wystąpiliśmy do SKO w kwestii dochodzenia naszych praw z tytułu przedłużenia obowiązywania rozporządzenia Rady Ministrów. Sąd administracyjny rozstrzygnie, czy nawet bez decyzji Rady jesteśmy zwolnieni z podatku – mówił przedstawiciel Samsunga. Czy gminę czeka więc poważny ubytek w budżecie? Czas pokaże.