18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sparingowa lekcja futbolu Błękitnych

Karol Grajewski
Błękitni Wronki zakończyli swój okres przygotowawczy przed rundą wiosenną. W niedzielne popołudnie wronczanie rozegrali swój ostatni mecz kontrolny z Huraganem Pobiedziska.

Mecz z Huraganem był najlepszym spotkaniem jaki rozegrali Błękitni w sparingach. Spotkanie stało na wysokim poziomie i było przedsmakiem tego co czeka zawodników i sympatyków wronieckiego klubu w środę, kiedy rozegrają mecz w Pucharze Polski oraz przez rundę wiosenną. Co prawda mecz zwyciężyli zawodnicy Huraganu Pobiedziska 2-3, ale gra Błękitnych mogła się podobać.

Drużyna z Pobiedzisk to lider klasy okręgowej grupy wschodniej - równoległej do tej gdzie grają Błękitni Wronki. Lepiej w mecz weszli wronczanie, jednak nie potrafili obronić przewagi, ani strzelić bramki. Huragan przegrywając 0-1, potrafili zremisować, by znów strzelić bramkę i wyjść na prowadzenie. Przy stanie 2-2 oba kluby dążyły do zwycięskiej bramki. Nie walczono tylko o miejsce w składzie czy zgranie z zespołem, ale też o lepsze nastroje przed meczem inauguracyjnym. Bardziej zdeterminowani okazali się goście. Bramka na 2-3 była niezwykłej urody. Gol padł po rzucie wolnym z prawie 25 metrów. Piłka po strzale poszybowała nad murem prosto w okienko. Bramkarz Błękitnych tylko odprowadził futbolówkę wzrokiem.

Błękitni Wronki swój pierwszy oficjalny mecz w tym roku zagrają już w środę. W ramach rozgrywek Pucharu Polski zmierzą się w Popowie z Lechią Kostrzyn. Mecz początkowo miał odbyć się o 17:00, ale przeniesiono go na godzinę 16:00.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto