Sportowe serce Kaźmierz: Akcja przerosła oczekiwania organizatorów

Sportowe serce Kaźmierz: Środki pozyskiwano z różnych źródeł. - Licytacje chyba przebiły wszystkie atrakcje, bo nagrody rzeczowe dla niektórych okazały się spełnieniem marzeń. Młodym piłkarzom udało się wylicytować rękawice od Łukasza Fabiańskiego. To były chyba jedne z takich głównych atrakcji. W tym roku mieliśmy aż trzy pary, które przysłał nam Łukasz - mówi jedna z organizatorek, Karolina Wypych.

W turnieju piłkarskim dla chłopców wzięło udział 180 młodych piłkarzy. Każdy z nich otrzymał pamiątkowy medal oraz srebrne serduszko od firmy Hochland.

- Z tego turnieju chłopcy przekazywali wpisowe. Wyszło około 100 zł od drużyny - wyjaśnia K. Wypych. - Słyszeliśmy, że czasem dokładali rodzice - dodaje.

Młodzież z Zespołu Szkół nr 3 w Szamotułach zdobyła mnóstwo voucherów, wejściówek oraz zorganizowała grilla i wyżywienie.

Jakub Brzóska z Wronek - właściciel restauracji Chilli przez cztery dni zbierał do puszek w 15 punktach w swoim mieście pieniądze dla Helenki. Przez jeden dzień od każdego zamówionego dania i napoju przekazywal część pieniędzy na rzecz dziewczynki. Zebrał ponad tysiąc złotych.

- Tylko więcej takich ludzi do współpracy - chwali K. Wypych.

Organizatorzy nie kryją zadowolenia z efektów akcji. - Jesteśmy przeszczęśliwi. To wszystko przerosło nasze oczekiwania. Nie spodziewaliśmy się takiego odzewu ludzi. - mówią.

Nadal na konto dziewczynki darczyńcy przekazują także 1% od swoich podatków. (KRS: 000 186 434 , cel szczegółowy 495/G Helena Grzelka).

- Myślę, że to pozwoli rodzicom, żeby kupili wózek - tłumaczy.

Organizatorzy już myślą o kolejnej edycji imprezy. Dziękują wszystkim którzy przyczynili się do efektów przedsięwzięcia. Specjalne podziękowania kierują w stronę wójta, Janusza Stróżyka z miejscowego urzędu gminy oraz dyrektora kaźmierskiego gimnazjum.