Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sportowe Serce zabiło w Kaźmierzu! [ZDJĘCIA Z BIEGU]

Magda Prętka
Magda Prętka
Już po raz piąty w Kaźmierzu odbyła się akcja charytatywna pn. Sportowe Serce. Jej celem było zebranie środków finansowych na wsparcie leczenia kaźmierskich maluchów, które zmagają się z ciężkimi chorobami.

W niedzielę, 27 stycznia serce Kaźmierza biło bardzo głośno! Akcja Sportowe Serce, organizowana przez Karolinę Wypych i Marcina Majewskiego przy wsparciu Stowarzyszenia Kaźmierz, po raz kolejny stała się dowodem na to, że pomaganie stanowi jedną z najpiękniejszych wartości w życiu każdego człowieka. Bo to właśnie ludzie - mieszkańcy Kaźmierza i okolic zameldowali się dziś w hali sportowej kaźmierskiego gimnazjum, by wesprzeć cudowne maluchy - Piotra i Wiktora, którym przyszło się zmagać z poważnymi problemami zdrowotnymi.

ZOBACZ KIM SĄ BOHATEROWIE SPORTOWEGO SERCA

W rolę bohaterów akcji odbywającej się od 5 już lat, każdego roku wcielają się inne dzieci. Niezmienna pozostaje jednak idea wydarzenia integrującego społeczność lokalną. To chęć niesienia pomocy przyciąga do Kaźmierza prawdziwe tłumy mieszkańców z terenu całego powiatu szamotulskiego. Nie inaczej było podczas tegorocznej odsłony Sportowego Serca.

Rankiem w hali sportowej rozpoczął się charytatywny turniej piłkarski dedykowany najmłodszym adeptom futbolu. Wzięły w nim udział m.in. drużyny z Kaźmierza, Szamotuł, Tarnowa Podgórnego i Obrzycka. Zacięcie oraz sportowa walka do samego końca towarzyszyły absolutnie wszystkim z kilkudziesięciu meczów, jakie rozegrano w niedzielę. Nie zabrakło wielkich emocji i gorącego dopingu. Na wszystkie zespoły czekały pamiątkowe medale w kształcie serca.

W samo południe natomiast ponad 100 osób stanęło na starcie dobroczynnego biegu, który połączony został z marszem nordic walking. Na trasę liczącą ok. 6 km (biegła ona ulicami Kaźmierza oraz okolicznymi lasami) wyruszyli przedstawiciele kilku pokoleniowych rodzin - od dzieci po seniorów. Niektórzy postanowili zabrać ze sobą czworonogi, inni przywdziali zabawne przebrania, jeszcze inni - biegnąc w grupie przyjaciół bez słów opowiadali o tym, że razem można nawet góry przenosić! Zawodnicy nawzajem zagrzewali się do walki, a kiedy zdarzały się spadki formy silniejsi pomagali nieco słabszym. Na trasie, w istocie, panowała fantastyczna atmosfera!
W ramach biegu i marszu nordic walking nie prowadzono klasyfikacji. Każdy otrzymał numer startowy z symboliczną "jedynką", bo tak naprawdę każdy był tu wygranym!

Start biegu poprzedziła rozgrzewka, w której udział wzięli nie tylko biegacze i kijkarze. Nagrodą na mecie były zaś piękne medale oraz przepyszny żurek serwowany przez Grupę Miłośników Historii "Huzar".

Kulminacyjnym punktem wydarzenia, tradycyjnie stała się licytacja przedmiotów i voucherów przekazanych przez mieszkańców oraz sponsorów. Odbyło się także losowanie fantów w ramach loterii, a z okazji małego jubileuszu akcji przygotowano słodką niespodziankę w postaci smakowitego tortu. Licytacji oraz atrakcjom dodatkowym imprezy poświęcimy jednak osobny artykuł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto