Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szamotuły. Noc Sztuki już po raz dwudziesty drugi [ZDJĘCIA]

Magda Prętka
W sobotni wieczór, 24 listopada w kinie „Halszka” rozpoczął się XXII Turniej Ożywiania Słowa o Laur Rodu Górków. Do artystycznej rywalizacji stanęło 23 wykonawców z całej Polski. Werdykt ogłoszono w niedzielę nad ranem

Sala kinowa szamotulskiej „Halszki” wielokrotnie już była świadkiem rzeczy niezwykłych. Ale sobotni wieczór oraz noc, która w ułamku sekundy zamieniła się w dzień, były wyjątkowe. Sztuka z najwyższej półki przemówiła tu aż dwukrotnie. Przed rozpoczęciem przesłuchań konkursowych w ramach XXII Ogólnopolskiego Turnieju Ożywiania Słowa o Laur Rodu Górków, na scenie „Halszki” zagościli Mirek Czyżykiewicz oraz Witold Cisło, których występ – pełen poetyckich tekstów otulonych piękną muzyką – stanowił idealne wprowadzenie do turniejowych bojów na słowa. A o Laur Rodu Górków w tym roku postanowiło zawalczyć 26 wykonawców. Wśród nich znalazła się młodzież szkolna, studenci, a także osoby dorosłe. Przyjechali m.in. ze Szczecina, Wrocławia, spod Łodzi, z Poznania, Czarnkowa, Gostynia i pobliskich Wronek. Nie zabrakło szamotulan i tradycyjnie już – artystów z Nowej Soli.

Turniej został podzielony na 4 koncerty. W pierwszym zaprezentowali się wykonawcy występujący w kategorii poezja śpiewana, bohaterami dwóch kolejnych byli recytatorzy, zaś ostatnią odsłonę zadedykowano teatrom jednego aktora. Repertuar, po który sięgnęli artyści był ciekawy i mocno zróżnicowany. Ożywiano m.in. słowa Bolesława Leśmiana, Witolda Gombrowicza, Zbigniewa Herberta, Tadeusza Różewicza, ale i Fiodora Dostojewskiego, Charlesa Bukowskiego, czy Sylwii Chutnik.

Największe emocje wzbudziły jednak teatry jednego aktora. Urzekająca była Alicja Czarnuszka ze Szczecina w monodramie „Mańka”, lecz wydaje się, że to, co widzowie przede wszystkim zapamiętają z tegorocznej Nocy Sztuki, to podwyższone tętno podczas występu Krzysztofa Sweredy z Kożuchowa. „Fiszki Psychowienia” według prozy Wieniadikta Jerofiejewa „Zapiski psychopaty” stały się mistrzowskim popisem sztuki aktorskiej, w którym słowo w istocie ożyło. Było mocne i dosłowne, krzyczało! Filozoficzne wywody zagubionego w świecie alkoholika, nie pozwoliły przejść obok siebie obojętnie. Dla urealnienia postaci, Swereda wszedł w interakcję z publicznością, którą zaskakiwał, momentami wzbudzał strach i przerażenie. Jednocześnie zachwycał! Podobnie, jak Eliasz Gramont z Nowej Soli, który w monodramie „Ataraksja” (na podstawie prozy Samuela Becketta „Molloy”) pokusił się o prezentację postaci w dwóch, diametralnie różnych odsłonach. Artysta doskonale zarysował przejście z jednej kreacji w drugą.

Przesłuchania konkursowe zakończyły się w niedzielę, o godzinie 3.00 nad ranem. Jury w składzie: Adrianna Mańczak – Rogoża (instruktor teatralny), Andrzej Ciborski (bard, redaktor Radia Poznań) oraz Mariusz Zaniewski (aktor Teatru Nowego w Poznaniu), po wysłuchaniu 4 prezentacji poezji śpiewanej, 4 monodramów i 18 prezentacji recytatorskich, o godzinie 5.30 ogłosiło werdykt. Mimo dużego zmęczenia i senności, emocje sięgały zenitu!

W kategorii teatru jednego aktora zaskoczeń nie było – I nagrodę przyznano Krzysztofowi Sweredzie. Dwie równorzędne II nagrody trafiły zaś do Alicji Czarnuszki i Eliasza Gramonta. Z kolei w kategorii poezji śpiewanej zwyciężyła Martyna Strychalska, a III nagrodą uhonorowano Julię Kołodziejczak z Czarnkowa (nie przyznano II nagrody). Wyróżniono również Juliannę Srokę – Kierończyk i Zuzannę Strzelczyk. Wśród recytatorów, po raz kolejny, triumfowała poznanianka – Martyna Strychalska. Dwie równorzędne nagrody otrzymali: Zofia Ignasińska z Trzcianki oraz Marek Smoliński z Krzyża Wlkp, a III nagroda powędrowała do Radosława Janika z Wrocławia. Ponadto, wyróżniono: Kamila Januszkiewicza, Macieja Czempińskiego i Aleksandrę Giernalczyk (wszyscy z Trzcianki), Ignacego Pawlaka (Blaszki k/Łodzi) oraz Alicję Czarnuszkę. Nagroda główna – Laur Rodu Górków w tym roku powędrował do Marty Kusak z Gostynia, która zaprezentowała „Listę błędów” Marcina Orlińskiego i fragmenty „Carmen” Prospera Mérimée w tłumaczeniu Tadeusza Boya-Żeleńskiego. W plebiscycie publiczności z kolei zwyciężyły szamotulanki: Julianna Sroka – Kierończyk i Zuzanna Strzelczyk.

Żegnając artystów jury dziękowało Szamotulskiemu Ośrodkowi Kultury za świetną organizację imprezy, w tym i Aleksandrze Słomińskiej, która od lat jest koordynatorką Nocy Sztuki.

Więcej na ten temat w "Dniu Szamotulskim".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto