Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Szamotułach: kto pierwszy do specjalisty?

Paulina Śliwa
Paulina Śliwa
Problem z limitami przyjęć pacjentów jest poważny. Na tę chwilę w szpitalu w Szamotułach trwają prace koncepcyjne, które mają ułatwić dostęp do lekarzy
Problem z limitami przyjęć pacjentów jest poważny. Na tę chwilę w szpitalu w Szamotułach trwają prace koncepcyjne, które mają ułatwić dostęp do lekarzy Archiwum
Czy pacjenci, którzy korzystają z prywatnych usług lekarzy, mają większe ulgi przy zapisach NFZ? Zastępca Dyrektora szamotulskiego szpitala stanowczo zaprzecza takim praktykom.

Długie kolejki do specjalistów to dla wielu pacjentów dziś zmora. Jednak czy prywatne przyjmowanie pacjentów w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Szamotułach godzi w dobro pacjentów należących do NFZ?

Z m.in. takim problemem zgłosił się do nas mieszkaniec Szamotuł. – Byłem pod koniec kwietnia br. w szpitalu i zapytałem, kiedy by mnie przyjął ortopeda. Powiedziano mi, że oczekiwanie na przyjęcie jest naprawdę długie, kolejka jest na grudzień.Pielęgniarka zasugerowała, że wcześniej zostanę przyjęty prywatnie. Natomiast kilka miesięcy wcześniej rozmawiałem z Dyrektorem Szpitala, który powiedział mi, że żaden lekarz nie przyjmuje prywatnie na terenie szpitala. Kiedy chodziłem do ortopedy między 2011, a 2012, niektórzy pacjenci wchodzili bez kolejki, twierdzili, że po zwolnienia i mówili mi, że wchodzą prywatnie. - mówi szamotulanin.

Takim praktykom stanowczo zaprzecza Zastępca Dyrektora ds. Lecznictwa Andrzej Leja. – Obecnie jest jeden termin, w którym ortopeda przyjmuje prywatnie. Natomiast nieprawdą jest, że zapisuje wtedy swoich pacjentów na NFZ. Lekarz nie przyjmuje przecież zapisów, tylko rejestratorka – mówi Andrzej Leja, który zaznacza, że szpital nie ma wpływu na to, jakie NFZ daje limity przyjęć. – Wiadomo, że jest to problem, nie tylko w naszej placówce i powoduje utrudnienia dla pacjentów. Prowadzimy jednocześnie prace koncepcyjne, aby ułatwić pacjentom dostęp do lekarzy – dodaje Leja.

Mieszkaniec Szamotuł złożył ponadto powiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Szamotułach w sprawie przekroczenia uprawnień w nieustalonym okresie czasu w Szamotułach przez lekarza ortopedę, polegającego na przyjmowaniu pacjentów prywatnie w poradni ortopedycznej w SP ZOZ w Szamotułach.Jednak, wobec stwierdzenia prokuratury, że czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego – odmówiono wszczęcia śledztwa w tej sprawie.

– Dla mnie to naprawdę przykra sprawa. Jako obywatela mnie to naprawdę niepokoi. Jedni mają więcej praw przy zapisach, są lepiej traktowani przez szamotulskich szpital, a drudzy pozostają na “śmieciowych” warunkach. Czy to tylko moje obserwacje, czy ktoś jeszcze tego doświadczył? – pyta mieszkaniec Szamotuł.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto