Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teatr pełen emocji w wykonaniu uczniów szamotulskiej szkoły

Wiktoria Poczekaj
To był pomysł, który porwał grupę kilkunastu uczniów Zespołu Szkół nr 1 im. Piotra Skargi w Szamotułach. W ubiegłym roku poznawali teatr nie tylko ze sceny ale i od kulis. Od lutego 2019 sami postanowili mieć swój udział w magii teatru.

Znaleźli mecenasów Mariana Pankowskiego oraz Wandę i Wojciecha Kalinowskich, których pomoc i wsparcie umożliwiała wyprawy na próby odbywające się w Teatrze Nowym w Poznaniu. Młodzież również wytrwale godziła swoją nową pasję z codziennymi uczniowskimi obowiązkami. Uczniowie przygotowywali się również w szkole, pod okiem swoich wychowawczyń NataliI Szulc i Beaty Jankowiak.
- Podejmując opiekę nad grupą teatralną, miałyśmy na uwadze pracę z ludźmi, którzy tego bardzo pragną. Determinację młodych adeptów sztuki teatralnej w dążeniu do celu i realizowaniu pasji widać podczas wykonywania zadań scenicznych, ale i wówczas, gdy przestają dostrzegać naszą obecność w sali prób i poza nią. Może właśnie dlatego, po kilku latach wspólnej pracy i zabawy, jesteśmy pewne, że to ma sens i działamy dalej, kierując się słowami znawcy teatru, A. Artauda: chociaż (…) teatr dosłownie nie przekształci ani kosmosu, ani człowieka, to przecież umie jednoczyć ludzi wokół wielkich mitów, dążności, idei - wyznały opiekunki szkolnego teatru.
Młodzież pracowała pod okiem Sebastiana Greka. Pasja i pedagogiczne zacięcie zaowocowały zawiązaniem niezwykłych relacji i poruszającej scenicznej kreacji.
W poniedziałek minionego tygodnia nastąpiła uroczysta premiera na deskach Sceny Trzeciej Teatru Nowego w Poznaniu. Podekscytowani bliscy gromadzili się w Zaułku Krystyny Feldman w oczekiwaniu na rozpoczęcie spektaklu.
Spektakl „W przededniu” od pierwszych chwil wywołał niesamowite emocje. Publiczność zamarła w napięciu przeżywając kolejne sceny. Przedstawienie nie pozostawiało obojętnym. Ważne słowa, gesty i inne sceniczne środki wyrazu na długo zapadły w pamięci. Młodzi swój niepokój tym, w jaki sposób ludzie się dzielą wyrazili na scenie.
- „Był kiedyś inny świat / Który znałeś ty, który znałam ja / ... / I chociaż walczysz z całych sił / O coś więcej niż parę chwil / Po cichu ciągle wierzę, że nadejdzie taki dzień / Gdy wrócisz by stąd zabrać mnie / I powiesz mi: "Wciąż kocham cię" - wyśpiewała młodzież w finałowej piosence.
Oby widmo nieszczęść niesionych przez wojnę pozostało tylko sceniczną projekcją. W końcu napięcie puściło. Publiczność długimi brawami nagrodziła artystów, którzy z pewnością zdali swój niezwykle trudny egzamin sztuki aktorskiej.
- Nie chcieliśmy przedstawić jakiejś jednoaktówki, wybranego dramatu, tylko postanowiliśmy zrobić coś, co uważamy, że jest dla nas ważne. To o czym jest ten spektakl wynika z potrzeby tych młodych ludzi. Za to im bardzo dziękuję, za ich spojrzenie na świat. To jest niesamowite, że widzą zagrożenie, które zaczyna się panoszyć. Coraz mniej jest ludzi, którzy pamiętają o tym jak bardzo straszna potrafi być wojna, krzywda wyrządzana drugiemu człowiekowi. Myślę, że nigdy nie jest za późno,, by o tym mówić - mówił po spektaklu jego reżyser Sebastian Grek.
Reżyser z podziwem mówił też o pełnej poświęcenia pracy młodych ludzi. Podziękowania złożono również na ręce przedstawicieli Teatru Nowego, dzięki którym możliwa była ta niezwykła artystyczna przygoda.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto