Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ulica Hokejowa w Szamotułach: gdzie się podziała kultura kierowców?

Magda Prętka
Ulica Hokejowa w Szamotułach boryka się ze sporymi utrudnieniami komunikacyjnymi
Ulica Hokejowa w Szamotułach boryka się ze sporymi utrudnieniami komunikacyjnymi Magda Prętka
Ulica Hokejowa w Szamotułach należy do jednych z najkrótszych w mieście. Mimo to, mieszkańcy tego fyrtla zmagają się ze sporymi utrudnieniami komunikacyjnymi

Ulica Hokejowa w Szamotułach, znajdująca się w obrębie osiedla sportowego, liczy zaledwie kilkadziesiąt metrów. Mieszkańcy z pozoru cichego zaułku zakończonego zabudowaniami przedszkola „Miś”, od lat borykają się jednak z uciążliwymi utrudnieniami komunikacyjnymi. Te, jak sami mówią – stwarzają rodzice dowożący maluchy do przedszkola, którzy kulturą parkowania z całą pewnością nie grzeszą.

– Przy blokach na Hokejowej znajduje się mały parking, z którego korzystają przede wszystkim mieszkańcy. Kilkadziesiąt metrów dalej natomiast, przy starej kotłowni zlokalizowany jest drugi, dużo większy plac z miejscami postojowymi. Rodzice dzieci, które są przywożone do przedszkola rzadko jednak z niego korzystają. Wolą zostawiać samochody przy krawężniku, tuż przy blokach – nawet wtedy, gdy na tym naszym małym parkingu jest wolne miejsce. Dochodzi zatem do tego, że w określonych porach dnia ulica cała zastawiona jest samochodami – żali się jeden z mieszkańców ulicy Hokejowej, który poprosił nas o interwencję.

Sprawą zajmowaliśmy się już kilka lat temu. Wówczas, na problem sygnalizowany przez mieszkańców, Starostwo Powiatowe w Szamotułach zareagowało decyzją o ustawieniu znaku ograniczającego postój do 10 minut. Na niewiele jednak to się zdało, gdyż osoby respektujące ów przepis można by zliczyć na palcach jednej ręki. Problem powraca jak bumerang.

– Gdzie kultura kierowców? Kultura parkowania? – pytają ze złością mieszkańcy.

Sprawa z pozoru błaha, faktycznie staje się sporym utrudnieniem. W godzinach porannych, a także popołudniami na Hokejowej panuje prawdziwy tłok.

– Ten problem był zawsze i będzie. Moje dzieci chodziły do przedszkola „Miś” i kiedy odprowadzałam je rano, czy odbierałam z przedszkola, na Hokejowej panował galimatias. Niektórzy rodzice zachowywali się tak, jakby chcieli wjechać samochodem do przedszkola. Nie obchodziły ich ani inne auta, ani brak miejsca, a już na pewno nie inni ludzie przechodzący np. przez ulicę. Dziś ta sytuacja wygląda dokładnie tak samo – mówi pani Anna mieszkająca na pobliskiej ulicy Kolarskiej.

Najgorzej, jak twierdzą mieszkańcy, jest w trakcie zebrań dla rodziców odbywających się w przedszkolu. Potwierdzeniem tego zdaje się zresztą być sytuacja, której ofiarą stał się niestety nasz Czytelnik. – Kiedy w przedszkolu odbywają się zebrania, rodzice parkują dosłownie wszędzie, także na trawnikach. Widocznie trudno im jest zostawić auto kilkadziesiąt metrów dalej na dużym parkingu. W zeszłym tygodniu, w dniu, w którym właśnie odbywało się zebranie, jeden z kierowców zastawił mój samochód. Spieszyłem się akurat na spotkanie, a tu z parkingu nie da się wyjechać. Jak na złość, miałem też przebitą dętkę w rowerze, więc na spotkanie musiałem dotrzeć pieszo. Czy naprawdę musi dochodzić do takich sytuacji? – pyta mieszkaniec Hokejowej – Rozmawiałem kilkakrotnie z panią dyrektor przedszkola. Ona uczula rodziców, na tablicy zamieściła nawet stosowną informację. I jej apele zdają się jednak na nic – kwituje.

Ze sprawą zgłosiliśmy się do Urzędu Miasta i Gminy Szamotuły. Andrzej Franke informował, że problemowi przyjrzy się pracownik wydziału inwestycji. Jak przekonywał jednak – w tym rejonie trudno wprowadzić jakiekolwiek zmiany w organizacji ruchu.

– Służby omijają Hokejową – mówi nasz Czytelnik – Straż miejska przejedzie niekiedy w południe, gdy nie ma problemu. Policji nie ma nigdy, nie wiemy nawet kto jest naszym dzielnicowym.

Sygnał redakcji, skierowany w tej sprawie do Komendy Powiatowej Policji, nie został zbagatelizowany, wręcz przeciwnie – mundurowi deklarują, że postarają się rozwiązać problem komunikacyjny.

– W związku z niniejszym zgłoszeniem policjanci Wydziału Ruchu Drogowego są zadaniowani aby w trakcie służby pełnionej na terenie Szamotuł doraźnie zwracać szczególną uwagę na niniejsze miejsce. W dniu dzisiejszym policjanci kontrolowali teren przy ulicy Hokejowej. Na tą chwilę policjanci nie ujawnili jeszcze żadnych nieprawidłowości. W przypadku naruszenia porządku prawnego policjanci będą stosowali przewidziane w kodeksie środki – informowała w miniony poniedziałek sierż. sztab. Sandra Chuda, oficer ds. prasowych KPP Szamotuły.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto