Ulica Mickiewicza we Wronkach jest w fatalnym stanie

Posiedzenie Rady Powiatu Szamotulskiego już dawno nie cieszyło się tak dużym zainteresowaniem – zarówno ze strony zaproszonych gości, jak również lokalnej prasy. W poniedziałek sala sesyjna Starostwa Powiatowego w Szamotułach, wprost pękała w szwach. Sytuacja ta wynikała oczywiście z zakresu omawianych spraw, choć – jak okazało się później – nie tylko. Wśród obecnych na posiedzeniu znalazł się bowiem burmistrz Wronek, Mirosław Wieczór, który do Szamotuł przybył ze swoistym apelem kierowanym w stronę starosty, Pawła Kowzana. Apel ów dotyczył zaś bezzwłocznej interwencji skupiającej się na gruntownej modernizacji ulicy Mickiewicza we Wronkach.

Rozwój firm Amica i Samsung spowodował bowiem znaczny wzrost natężenia ruchu w mieście, w tym przede wszystkim na ulicy Mickiewicza prowadzącej bezpośrednio do wspomnianych zakładów pracy. Wzmożony ruch pojazdów z kolei wpłynął na stan techniczny jezdni, przez co dziś – jak tłumaczył burmistrz – naprawy bieżące na nic już się zdają. W swym wystąpieniu wskazywał również na szereg wypadków z udziałem mieszkańców, do których w ostatnim czasie doszło na omawianej ulicy, co – jego zdaniem – stanowi jeden z argumentów przemawiających za koniecznością jej przebudowy.

Kwestię sporego ruchu z pewnością rozwiązałaby budowa obwodnicy, jednak to przedsięwzięcie w najbardziej optymistycznych prognozach zakończy się w roku 2017. Wronczanie zaś, jak również mieszkańcy całego powiatu tam pracujący, czekać nie mogą. – Nakładem sił i pieniędzy robimy co możemy. – tłumaczył Wieczór wyliczając prace, które należałoby wykonać na ulicy Mickiewicza. Wśród nich znalazło się m.in. wydzielenie dodatkowego pasa ruchu, położenie nowej nakładki i stworzenie bezpiecznego przejścia dla pieszych.

W odpowiedzi do wystąpienia burmistrza, Łukasz Panek – kierownik Zarządu Dróg Powiatowych wyjaśniał, iż powiat wykonał już na Mickiewicza m.in. nowe chodniki oraz parkingi. Na inne zadania zaś, w chwili obecnej, brakuje środków.

– Można odnieść wrażenie, że ktoś chce, a my czekamy z założonymi rękoma. Tak nie jest. – włączając się do dyskusji starosta, Paweł Kowzan przekonywał o konieczności wypracowania wspólnego rozwiązania. Do tego potrzebny jest jednak dialog.

Pomiędzy włodarzami, czego można było się spodziewać, doszło niestety do mało poważnej polemiki odnośnie tego, kto i kiedy, z kim i gdzie miał się spotkać, by podjąć temat ulicy Mickiewicza. Wydaje się, że słusznie skwitował ją jednak Wieczór:– Nie ma czasu na rozmowy, trzeba działać! – przekonywał.

Owe działanie jednak utrudnia sam stan prawny omawianej drogi. Formalnie należy ona bowiem, na poszczególnych odcinkach, do 3 samorządów: gminnego, powiatowego oraz wojewódzkiego. Zdaniem Wieczora najniebezpieczniejszym odcinkiem są 2 km drogi pozostające w zarządzie powiatu.

– To tam dochodzi do największego natężenia ruchu. – mówił oczekując niejako deklaracji ze strony starosty, co do przyszłości ulicy Mickiewicza.

O porozumieniu na sesji nie było jednak mowy. Obie strony twardo broniły swoich racji. Włodarz powiatu proponował rozmowy, a burmistrz Wronek – działanie. Zdaje się jednak, że rozwiązaniem problemu przebudowy stać się może pomysł starosty skupiający się na połączeniu sił wspomnianych wcześniej samorządów zarządzających całością drogi. 3 źródła finansowania prawdopodobnie byłyby bowiem w stanie unieść ciężar tej inwestycji. Jednym z jej założeń powinno być przy tym rozszerzenie przebudowy w stronę Obrzycka.

- Gdyby właścicielowi drogi bardzo zależało na rozwiązaniu problemu, nazwałby go po imieniu: to jest priorytet! - kwitował dyskusję radny Trąbczyński.

Starosta nie pozostał oczywiście wobec tych słów obojętny, wobec czego po raz kolejny przypomniał zgromadzonym na sesji, w tym i radnemu Trąbczyńskiemu, iż ulica Mickiewicza należy do 3 samorządów, nie tylko do powiatu.

Poniedziałkowe wystąpienie burmistrza Wronek nie było pierwszą interwencją włodarza w sprawie ulicy Mickiewicza. Poniżej przedstawiamy parę faktów związanych z jego działalnością w kwestii poprawy bezpieczeństwa na wspomnianej ulicy, jakie otrzymaliśmy z wronieckiego urzędu.

Pierwszy raz burmistrz wystąpił 11 stycznia 2011 r. – wnosząc o wykonanie dodatkowego pasa ruchu na skrzyżowaniu z ul. Niepodległości, odnowienie oznakowania poziomego na ul. Mickiewicza, wykonanie przejścia dla pieszych koło Biedronki i Samsunga, remont nawierzchni ul. Mickiewicza.
W samym tylko 2013 roku kierował pisma do powiatu: 30 kwietnia, 5 lipca, 2 września i 8 listopada.
- 30 kwietnia burmistrz zwrócił się z prośbą o pilną modernizację powiatowej ul. Mickiewicza polegającą m.in. na: wydzieleniu dodatkowych pasów ruchu, zmianie łuku drogi powiatowej na skrzyżowaniu z droga gminną w kierunku Stróżek, wykonaniu nowej nakładki i bezpiecznych przejść dla pieszych; we wspomnianym piśmie poruszył też kwestię budowy ronda.
- 5 lipca przesłał do powiatu dwie koncepcje przebudowy skrzyżowania ul. Mickiewicza z drogą gminną w kierunku Stróżek. 2 września burmistrz przychylił się do propozycji zmiany kategorii drogi powiatowej – ul. Mickiewicza – na drogę gminną i późniejszego jej przejęcia pod warunkiem przeprowadzenia przez obecnego zarządcę kompleksowej modernizacji.
- 8 listopada 2013 r., w kontekście prowadzonych prac nad kształtowaniem budżetu powiatu na 2014 r., zwrócił się z prośbą o zabezpieczenie środków w budżecie na kompleksową modernizację przedmiotowej drogi. Burmistrz jednocześnie „zadeklarował wsparcie finansowe w celu poprawy bezpieczeństwa i komfortu życia mieszkańców oraz użytkowników ul. Mickiewicza”.
Tylko w tym roku burmistrz Wieczór trzykrotnie spotkał się z wicemarszałkiem województwa wielkopolskiego Wojciechem Jankowiakiem – m.in. rozmawiając na temat modernizacji ul. Mickiewicza.