W 2018 roku za ok. 20 milionów złotych w Bogatyni (dolnośląskie, powiat zgorzelecki) wybudowano miejski basen odkryty, który nawet nie doczekał się otwarcia. Jak się okazało, ówczesny burmistrz miasta na pograniczu trzech krajów, zdecydował się na samowolkę budowlaną i obiekt nie mógł zostać udostępniony mieszkańcom i turystom. Były burmistrz Andrzej G. bez dokumentacji projektowej i pozwoleń, przed wyborami chciał zabłysnąć przed mieszkańcami, ale ostatecznie usłyszał zarzuty w kilku sprawach.
Będzie przebudowa i otwarcie basenu w Bogatyni
Pod koniec obecnej kadencji nowemu burmistrzowi udało się załatwić sprawę - obiekt doczeka się legalizacji i przebudowy, aby można było z niego korzystać po ponad 6 latach od wybudowania...
Częściowo budowano na działkach KOWR-u i to też zostało już uregulowane. Oprócz tego, że to była samowolka budowlana i nie pozostał nawet dziennik budowy, inwentaryzacja pokazała jak wiele jest nieprawidłowości. Basen zagraża życiu i bezpieczeństwu ewentualnych użytkowników, stąd musimy go przebudować. Wyłoniliśmy też inspektora kontaktu - powiedział Wojciech Dobrołowicz, burmistrz Bogatyni.
To budziło duże kontrowersje - czy wyburzyć, czy dokończyć, ale przeważyły głosy mieszkańców, Rady i mój, że tyle zostało zainwestowano, że lepiej dołożyć. To będzie atrakcja dla mieszkańców i turystów.
Zadanie pn. „Budowa odkrytego basenu miejskiego wraz z budynkiem obsługi oraz infrastrukturą towarzyszącą przy ul. Kąpielowej” zostanie zrealizowane do przyszłych wakacji. Pod koniec lutego br. burmistrz po przetargu podpisał stosowną umowę z firmą Techbud sp. z o.o z Opola, a jej koszt 9 898 754,97 zł. Wykonawca będzie miał 360 dni na realizację zadania.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?