Sophia Loren – aktorka znana choćby z takich hitów jak „Jeszcze bardziej zgryźliwi tetrycy” czy „Pret-a-Porter” – po ponad dziesięciu latach filmowej emerytury postanowiła wrócić na plan. To już pewne, że będzie można podziwiać ją w roli głównej we właśnie powstającym filmie „Baltazar”. Za jego reżyserię odpowiada znany polski reżyser Jerzy Skolimowski, w swoim dorobku mający takie cenione filmy jak „Cztery noce z Anną” czy „Essential Killing”.
Choć na temat „Baltazara” wciąż wiadomo jeszcze stosunkowo niewiele, a data premiery filmu nie jest jeszcze znana, to ma on być współczesną interpretacją francuskiego filmu pod tytułem „Na los szczęścia, Baltazarze!” Roberta Bressona z 1966 roku. Jak wynika z informacji Warmińsko-Mazurskiego Funduszu Filmowego, nowy film Skolimowskiego będzie więc „historią osiołka o imieniu Baltazar, rozpoczynającą się w polskim cyrku, a kończącą we włoskiej rzeźni”.
Darth Vader i inne czarne charaktery w filmie
– To gorzka, ale też i pełna ciepłego humanizmu parafraza filmu drogi. To panoptikum ludzkich zachowań wobec bezbronnego zwierzęcia, sugestywny obraz relacji społecznych i przemian kulturowych zachodzących we współczesnym świecie – czytamy na stronie funduszu. Warto dodać, że produkcję filmu z udziałem Sophii Loren wsparł Polski Instytut Sztuki Filmowej, przyznając mu 3 mln zł dofinansowania!
Tymczasem już teraz, dokładnie od 13 listopada na platformie Netflix dostępny jest nowy film z Sophią Loren, będący pierwszym, w jakim można ją oglądać po jedenastu latach nieobecności na filmowych planach. „Życie przed sobą”, którego reżyserem jest jej syn Edoardo Ponti, to wciągający dramat opowiadający o ocalałej z Holokaustu kobiecie, która przyjmuje pod swój dach 12-letniego Momo, senegalskiego muzułmanina, który ją okradł.
">
Chcesz wiedzieć więcej?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?