Ta wiadomość zbulwersowała wielu mieszkańców Wronek. Od 10 kwietnia br. gabinet lekarza POZ został przeniesiony na teren SP ZOZ w Szamotułach – do budynku na tyłach szpitala – taka informacja widnieje na drzwiach we wronieckiej przychodni zdrowia. We Wronkach została więc stacja pogotowia ratunkowego – bez lekarza. Dlaczego do tego doszło?– Takie było stanowisko społecznej rady przy SP ZOZ. Szpital ma realizować kontrakt NFZ. Rozmowy były prowadzone między starostą, burmistrzem Wronek i szpitalem – odpowiada krótko dyrektor szpitala w Szamotułach W. Jarnicki.
Poprosiliśmy o komentarz władze Wronek. I – jak się dowiedzieliśmy – są one zdziwione informacją o kolejnej próbie likwidacji przez szamotulski ZOZ nocnych i świątecznych dyżurów lekarza we Wronkach. – Podczas rozmów burmistrza Mirosława Wieczora ze starostą Józefem Kwaśniewiczem mówiono, że dyżury powinny pozostać. Do takiego wniosku doprowadziło też spotkanie burmistrza Wieczora i zastępcy R. Dorny z dyrektorem szamotulskiego ZOZ-u Wiesławem Jarnickim w dniu 6 marca. Gmina Wronki zadeklarowała nawet pomoc w organizacji dyżurów. Zdumienie wywołuje zatem podjęcie decyzji przed zakończeniem rozmów. Jest nie do przyjęcia, aby mieszkańcy gminy tej wielkości byli pozbawieni opieki medycznej poza dyżurami lekarzy rodzinnych – czytamy w oświadczeniu nadesłanym przez Joannę Kubacką z wronieckiego urzędu.
We Wronkach wrze.– To jakaś paranoja, by w tak sporej gminie w pogotowiu nie było lekarza. W przychodniach lekarze rodzinni przepracowani, lekarz najbliżej w Szamotułach, to np. z Chojna odległość 40 km. A składki na ubezpieczenie zdrowotne co miesiąc wyższe, tam kasują coraz więcej, a dostęp do świadczeń coraz gorszy. Pytam się, na co idą nasze pieniądze? –to jeden z łagodniejszych komentarzy mieszkańców na wronieckim portalu. Nic jednak nie wskazuje na to, żeby sytuacja mogła się zmienić.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?