Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Studniówka Zespołu Szkół nr 1 we Wronkach. Piękne kreacje, dobra muzyka i wspaniała zabawa! [ZDJĘCIA CZ. I]

Magda Prętka
Magda Prętka
Na przestrzeni lat Wroniecki Ośrodek Kultury był świadkiem wielu niezwykłych i ważnych wydarzeń. W miniony weekend na listę tych niezapomnianych wpisał się bal studniówkowy Zespołu Szkół nr 1 we Wronkach

Studniówka Zespołu Szkół nr 1 we Wronkach

Uczennice i uczniowie ostatnich klas technikum oraz liceum ze Szkoły na Leśnej pokłonili się tradycji, by z radością i odwagą u boku rozpocząć odliczanie symbolicznych 100 dni do matury. Mimo pewnych obaw związanych z egzaminem dojrzałości, w piątkowy wieczór 27 stycznia o nauce, zadaniach domowych i kartkówkach mowy nie było.

Dziewczęta zamieniły trampki na szpilki, a dżinsy na przepiękne suknie karnawałowe. Panowie założyli eleganckie garnitury, mankiety ich koszul ozdobiły stylowe spinki. Uroczysta atmosfera, w której powaga przeplatała się z humorem świadczyła o wyjątkowym charakterze wydarzenia.

Widowiskowy polonez

Wielkie świętowanie rozpoczął widowiskowy polonez w wykonaniu młodzieży, dyrekcji szkoły, nauczycielek i nauczycieli. Goście przyglądali mu się ze szczerym zachwytem, nagradzając prezentację gromkimi brawami.
O płynące prosto z serca podziękowania, kierowane do dyrekcji szkoły i grona pedagogicznego, pokusiła się przewodnicząca rady rodziców. Głos zabrała również Monika Kozber.

- Za każdym razem, kiedy przemawiam do uczniów podczas balu studniówkowego czuję wzruszenie i myślę, że nie tylko ja. Bo taka to już jest specyfika naszej pracy, że jako nauczyciele, co roku musimy przeżywać rozstania z kolejnymi rocznikami absolwentów szkoły. Wierzcie kochani, że to niełatwe, ponieważ przyzwyczailiśmy się do was! Razem z wami przez te kilka lat tworzyliśmy naszą wspólną szkolną rodzinę i jak to w rodzinie bywa razem przeżywaliśmy smutki i radości, sukcesy i porażki. Te doświadczenia połączyły nas na zawsze - mówiła dyrektorka Zespołu Szkół nr 1 we Wronkach.

Koniczynki na szczęście

Po pysznej kolacji młodzież dała się porwać muzyce, z przyjemnością prezentując swoje umiejętności taneczne na parkiecie. Chwilę przed godziną 22.00 natomiast pani dyrektor w asyście wychowawców przypięła do marynarek maturzystów czterolistne koniczynki na szczęście. Dziewczętom wręczyła zaś bransoletki z „maturalnymi amuletami”.

Uczennice i uczniowie nie pozostali dłużni. Kwiaty, jakie złożyli na ręce nauczycieli, nauczycielek, a także dyrekcji szkoły były wyrazem podziękowania za trud włożony w ich edukację i wychowanie.

Gdy światła zgasły, sala rozbłysła płomieniem świec, jakimi ozdobiono studniówkowy tort. Po słodkim poczęstunku przyszedł czas na dalszą część zabawy. Ta trwała niemal do białego rana!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto