Koncert Macieja Balcara w Szamotułach
Napisać o niedzielnym koncercie, że był dobry, to tak, jakby nie napisać nic. Panowie weszli na scenę i bez odrobiny udawanej uprzejmości zwyczajnie rozkochali w sobie publiczność. Ot tak! Ale czy po Macieju Balcarze i zespole, dla którego każdy wspólny występ zdaje się być po prostu znakomitą zabawą, należało spodziewać się czegoś innego? Sam fakt, że kino "Halszka" tego wieczoru zapełniło się po brzegi, o artystach mówi naprawdę wiele.
Repertuar koncertu oparty został na utworach autorskich dobrze znanych fanom i fankom wokalisty grupy Dżem. Równocześnie, znalazło się w nim miejsce na piosenki premierowe, które - jak mówił z uśmiechem Balcar - pojawią się na kolejnej płycie, choć nie wiadomo kiedy ta finalnie ukaże się na rynku. Nie brakowało też numerów z innych projektów, jak chociażby ciekawej, acz zaskakującej kompozycji do wiersza Michała Zabłockiego "Sprzątać kochani".
Świetny głos Balcara w połączeniu z kapitalnymi popisami instrumentalnymi Macieja Mąki (gitara), Piotra "Quentina" Wojtanowskiego (gitara basowa), Jana Gałacha (skrzypce) oraz Krzysztofa "Flippera" Krupy (perkusja) zafundował publice nie tyle rozrywkę w najczystszej postaci, co widowisko muzyczne z pięknym słowem idącym ramię w ramię z nietuzinkowym dźwiękiem. Subtelny rock mieszał się z tradycyjnym bluesem i nutką wielobarnego folku.
Organizatorem koncertu był Szamotulski Ośrodek Kultury.
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?