Willa Anna pod Warszawą przeszła niesamowitą metamorfozę. Budynek z filmową historią skończy wkrótce 120 lat

Konstancin-Jeziorna to malownicza miejscowość położona około 25 kilometrów na południe od centrum Warszawy. Słynie m.in. wybitnych walorów uzdrowiskowych, przepięknych terenów, ciszy i spokoju, a także unikatowej architektury. Tę ostatnią reprezentują tu majestatyczne wille, charakteryzujące się nie tylko wspomnianym zjawiskowym wyglądem, lecz także arcyciekawymi historiami.

Wśród budynków, na które warto zwrócić szczególną uwagę podczas wizyty w Konstancinie-Jeziornie, jest willa Anna - budowla wzniesiona blisko 120 lat lat temu. W latach 2015-2021 została odrestaurowana. Na poniższych fotografiach można zobaczyć niezwykłe efekty prac modernizacyjnych.

Secesyjna willa Anna w Konstancinie-Jeziornie zbudowana została w 1904 roku dla Alberta Klimpla i jego żony Anny z Kohlerów. To właśnie na jej cześć budynek otrzymał swoją nazwę. Autorem projektu był pierwszy minister kultury i sztuki w niepodległej Polsce, warszawiak Jan Heurich młodszy.

W 1930 roku zmarł właściciel willi, a budynek zgodnie z jego wolą został własnością Kasy im. Józefa Mianowskiego - Fundacji Popierania Nauki. Obiekt zaczął wówczas pełnić funkcję pensjonatu, chętnie odwiedzanego przez uczonych ze stolicy w okresie międzywojennym. Do częstych gości willi zaliczali się m.in.:

• prof. Władysław Tatarkiewicz, polski filozof, historyk filozofii i historyk sztuki, etyk i estetyk, członek Polskiej Akademii Umiejętności i Polskiej Akademii Nauk
• Walery Goetel, polski geolog, ekolog i paleontolog, profesor, działacz społeczny
• Oskar Halecki, polski historyk, mediewista, bizantynolog, profesor Uniwersytetu Warszawskiego i uczelni zagranicznych
• Stanisław Szober, polski językoznawca i pedagog

Po zakończeniu II wojny światowej, willa ”Anna” podzieliła losy innych tego typu budowli w Konstancinie-Jeziornej, stając się własnością państwa i jednocześnie wielorodzinnym budynkiem mieszkaniowym.

Willa usytuowana przy ulicy Stefana Żeromskiego 10/10A to wspaniały przykład secesji wiedeńskiej. Budynek został wzniesiony z cegły na planie kwadratu. Od wschodniej i zachodniej strony obiekt zdobiony był ryzalitami:

• wschodni z klatką schodową
• zachodni - owalny, boniowany, z loggią w facjacie i oknami o wykroju podkowy

Od północy i południa do fasad dostawione zostały dwa takie same drewniane dwukondygnacyjne ganki, początkowo ozdobione barwnymi szybkami ułożonymi w owale.

Secesyjny charakter nadają willi liczne łuki i owale, wkomponowane w linearne wzory na tynku, owalne drzwi, a przede wszystkim duże wachlarzowe okna o falistym wykroju i oryginalnych podziałach, zdobiące murowane fasady i drewniane ganki - czytamy na turystycznej stronie visitkonstancin.pl.

Wieloletnie zaniedbania i brak prac renowacyjnych doprowadziły do fatalnego stanu budynku. W 2012 roku willa została zakupiona przez prywatnego właściciela, a trzy lata później rozpoczął się jej generalny remont. Efekty robót można było podziwiać od 2021 roku, kiedy to obiekt zyskał niesamowity urok.

Od dwóch lat posesję ozdabia nowe secesyjne ogrodzenie. Za inspirację dla niego posłużyły ogrodzenia innych konstancińskich willi. Za realizację projektu odpowiadały: Art Plus Meble oraz Rafał Jakacki Leonardo Pracownia Projektowo-Architektoniczna.

Co ciekawe, budynek podobnie jak kilka innych tego typu obiektów znajdujących się w Konstancinie-Jeziornej ma swoją filmową przeszłość. Kręcono tam sceny do produkcji pod tytułem "Sublokator", której premiera miała miejsce w 1967 roku. Obraz w reżyserii Janusza Majewskiego opowiada o losach młodego naukowca wynajmującego pokój w willi zamieszkałej wyłącznie przez kobiety.

W filmie zagrali m.in. Jan Machulski, Krystyna Feldman, Magdalena Zawadzka, Katarzyna Łaniewska oraz Barbara Ludwiżanka.