Spotkanie wigilijne, na które Zespół Folklorystyczny "Szamotuły" zaprosił swoich przyjaciół, pełne było serdeczności, uśmiechów i wzruszeń. W restauracji hotelu "Maraton" zapanowała niezwykle ciepła, rodzinna wręcz atmosfera, sprzyjająca wspomnieniom i przywoływaniu anegdot z życia zespołu. Było mnóstwo pięknych życzeń, padły też słowa wielkiego uznania wobec osiągnięć zespołu i jego prężnego rozwoju.
Piotr Michalak, dyrektor Szamotulskiego Ośrodka Kultury oraz Maciej Sierpiński, kierownik ZF "Szamotuły" podziękowali wszystkim członkom za ogromne zaangażowanie w życie zespołu i dobrą energię, którą bezwiednie zarażają innych. Dziękowali sympatykom oraz przyjaciołom "Szamotuł", a także zacnym seniorom wspierającym młodych tancerzy i tancerki. Przedstawiciele władz samorządowych podkreślali natomiast, że zespół zawsze będzie mógł liczyć na pomoc z ich strony.
Wigilia, jak to wigilia, nie mogła się obyć bez wspólnego kolędowania, życzeń składanych w trakcie łamania się opłatkiem oraz... prezentów pod choinką! Wszyscy zgromadzeni otrzymali również płyty z muzyką dudziarską Romualda Jędraszaka i jego uczniów, zaś na najmłodszych czekały tzw. wycinanki szamotulskie (działanie prowadzone w ramach projektu popularyzującego folklor).
Odszedł Janusz Rewiński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?