13 zalanych piwnic, garaż, hala produkcyjna oraz połamane drzewa na drogach to bilans burzy jaka przeszła przez powiat szamotulski w nocy z poniedziałku na wtorek. Strażacy interweniowali aż 22 razy.
W całej Wielkopolsce strażacy wyjeżdżali ponad sto razy z tego aż jedną czwartą w powiecie szamotulskim. Usuwali skutki burz, które przeszły nad naszym regionem. Najwięcej szkód wyrządził porywisty wiatr i ulewne deszcze. Mieszkańcy informowali o zalanych piwnicach a kierowcy nie mogli przejechać przez zawalone konarami drogi. Strażacy przede wszystkim usuwali powalone drzewa, ale także musieli wypompowywać wodę z zalanych jezdni. Pierwsze zgłoszenie przyjęli o godzinie 21.37 w poniedziałek. – Od razu pojechaliśmy na miejsce – wyjaśnia Stefan Kaszkowiak z Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach. – Okazało się, że jedna z piwnic w Szamotułach jest kompletnie zalana. Trzeba było wypompować wodę.
Więcej informacji w
DNIU SZAMOTULSKIMStrefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?