Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Antosia Racek. Akcja pomocy wciąż trwa!

Magda Prętka
Antosia walczy z białaczką. Pomóżmy dziewczynce!
Antosia walczy z białaczką. Pomóżmy dziewczynce! Archiwum
Antosia Racek z Szamotuł walczy z ostra białaczką. Mieszkańcy spontanicznie organizują akcje pomocy. Kolejna zaplanowana została na najbliższą niedzielę

Pięciolatka z Szamotuł dokonała rzeczy niezwykłej – zjednoczyła mieszkańców, którzy poruszeni historią jej walki z chorobą, niemal natychmiastowo pospieszyli z pomocą.

ZOBACZ: 5-LETNIA DZIEWCZYNKA ZACHOROWAŁA

Pracownicy Aresztu Śledczego zorganizowali zbiórkę krwi w ramach, której szamotulanie i przyjezdni oddawali drogocenny płyn z przeznaczeniem dla Antosi. O podobną akcję pokusili się również druhowie ochotnicy z Przecławia, gdzie działa Stowarzyszenie „Strażacki Klub Krwiodawców OSP Przecław”. Chętnych nie brakowało. Efektem zbiórki zorganizowanej w Pamiątkowie stało się pozyskanie około 20 litrów krwi. Wszystko dla Antosi.

W trakcie niedzielnej wyprzedaży garażowej (więcej na ten temat na stronie 18) samorząd uczniowski szamotulskiego Zespołu Szkół nr 3 pozyskiwał środki na leczenie dziewczynki. Młodzi też zapragnęli jej pomóc.
Kolejna akcja zaplanowana została na niedzielę, 6 grudnia. Mikołajki to dobra okazja do tego, by szamotulanie po raz kolejny wyciągnęli pomocną dłoń. Na terenie przy Bazylice Mniejszej odbędzie się wystawa militariów historycznych i współczesnych z udziałem grup: GRH AK WiN, 7DAK, Huzar, Historica Wronki, Wiarus, Warta, 16AAB, ZRS ZAPORA. Celem imprezy jest zbiórka pieniędzy na leczenie małej szamotulanki.

Historię Antosi Racek przywoływaliśmy wielokrotnie. Pięciolatka nagle musiała zmierzyć się z poważną chorobą – ostrą białaczką limfoblastyczną. Trafiła na oddział onkologiczny poznańskiej lecznicy, gdzie przebywa od kilku tygodni. Lekarze kilkakrotnie przetaczali jej krew dla wzmocnienia organizmu, dziewczynka przeszła już także kilka zabiegów chemioterapii. Jej rodzice nie tracą nadziei – wierzą, że Antosia wyzdrowieje.
Jak wyjaśnia jej ojciec, pan Tomasz Racek – dziewczynka czuje się dobrze. Poziom hemoglobiny oraz płytek krwi jest już na poziomie zdrowego człowieka. Nie oznacza to jednak końca walki z chorobą. Niestety na skutek słabej odporności (poziom leukocytów odpowiedzialnych za odporność normalnie wynosi ok. 1000 i więcej Antosia ma niespełna 200) pięciolatka „złapała” rota wirus i trafiła na oddział zakaźny. To z kolei uniemożliwia poddanie Antosi kolejnej chemioterapii, co jest konieczne w jej leczeniu.

Całe Szamotuły trzymają jednak za dzielną dziewczynkę kciuki i czekają na jej powrót do miasta. Równocześnie przypominamy o dwóch akcjach prowadzonych na jej rzecz. Cały czas oddawać można krew dla Antosi, trwa także zbiórka środków finansowych na jej dalsze leczenie. Darowizny, a także 1 proc. podatku wpłacane mogą być na konto Fundacji Pomocy Dzieciom z Chorobami Nowotworowymi w Poznaniu (ul. Engestroma 22/6, 60-571 Poznań, nr konta: PKO S.A. IV Oddział Poznań 72124032 201111000035286598). W trakcie dokonywania wpłat konieczne jest podanie hasła: Antonina Racek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto