Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Bajkowe Szamotuły" po raz drugi. Niepełnosprawni na wielkim balu! [ZDJĘCIA - CZĘŚĆ DRUGA]

Magda Prętka
Magda Prętka
Już po raz drugi Stowarzyszenie Społeczne Na Rzecz Dzieci i Młodzieży Specjalnej Troski z Szamotuł zaprosiło osoby niepełnosprawne do udziału w Integracyjnym Balu Karnawałowym pod hasłem "Bajkowe Szamotuły". Impreza odbyła się w miniony czwartek, 21 lutego w hali "Nałęcz".

Ach, cóż to był za bal! Bal na ponad 200 par! To nie żart. Z zaproszenia do udziału we wspólnej zabawie karnawałowej postanowili skorzystać niepełnosprawni z terenu całego powiatu. Przybyli m.in. z Szamotuł, Dusznik, a nawet odległych Pniew. Jedni przywdziali odświętne stroje, inni wcielili się w role ukochanych zwierząt, postaci z filmów, bajek i komiksów. Byli i tacy, dla których impreza stała się doskonałą okazją do spełnienia wielkiego marzenia o służbie w policji i straży pożarnej, zostaniu marynarzem, kowbojem, Indianinem lub lekarzem. Pozostali - zgodnie z tradycją balu karnawałowego - ukryli swe twarze za pięknymi maskami, by w ten sposób nadać stworzonej kreacji nutkę tajemnicy. Absolutnie wszystkim towarzyszyło to samo pragnienie radosnej, niczym nieskrępowanej zabawy w duchu integracji.

W imprezie łącznie wzięło udział około 200 osób niepełnosprawnych wraz z opiekunami, blisko 100 wolontariuszy - uczniów szamotulskich zespołów szkół nr 1, 2 i 3 oraz liczne grono gości.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: PIERWSZA CZĘŚĆ FOTORELACJI Z "BAJKOWYCH SZAMOTUŁ"

Choć "Bajkowe Szamotuły" odbyły się dopiero po raz drugi, można już mówić o pewnej tradycji. Stąd też, podobnie jak w roku ubiegłym, bal uroczyście otworzył piękny polonez w wykonaniu wszystkich uczestników. W pierwszej parze z dumą kroczyła starosta, Beata Hanyżak, która sprawowała patronat honorowy nad imprezą. Partnerował jej Ryszard Stażonek w przebraniu Indianina, a także burmistrz Szamotuł, Włodzimierz Kaczmarek i Barbara Prętka - prezes Stowarzyszenia Społecznego Na Rzecz Dzieci i Młodzieży Specjalnej Troski z Szamotuł - organizator balu. Nad prawidłowym przebiegiem popisowego poloneza czuwał zaś niezastąpiony Piotr Witoń, który - jakże by inaczej - wcielił się w rolę wodzireja. Niskimi ukłonami oraz gromkimi brawami tancerze dziękowali sobie nawzajem za fantastyczny pokaz.

O zejściu z zaimprowizowanego parkietu nie było jednak mowy! Tuż po zakończeniu poloneza przebojowy wodzirej zaprosił do rozgrzewki przed kolejnymi pląsami. I tak, w rytm muzyki serwowanej przez Damiana Majerowicza, niepełnosprawni wraz z wolontariuszami poddali się tanecznemu szaleństwu!

By nowej tradycji stało się zadość, przedstawiciele organizatora wręczyli symboliczne podziękowania wszystkim osobom, których pomoc, zaangażowanie i wsparcie pozwoliło na przygotowanie kolejnej edycji imprezy. W hali "Nałęcz" po raz kolejny rozległy się głośne brawa!

Bal to jednak nie tylko świetna muzyka, tańce i zabawa na parkiecie. By nuda ani przez chwilę nie mogła zagościć na hali, zadbano także o atrakcje dodatkowe. Na stoisko fryzjerskie zaprosił mistrz Tomasz Drab, który zadbał o odpowiednią stylizację włosów - nie tylko dziewcząt i pań! Doskonale uzupełniało go żeńskie grono banku Santander, które inspirowało do całkowitej zmiany fryzury! A wszystko za sprawą kolorowych warkoczy, które sympatyczne panie plotły również we włosach panów! Kropkę nad i stawiała zaś ekipa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie ozdabiając twarze uczestników imprezy w pełne barw wzory i ornamenty. Balowe stylizacje uwieczniano później na fantastycznej ściance do zdjęć. Po aparaty sięgnęli Jerzy Walkowiak oraz Marta Szymankiewicz.

Niepełnosprawni z nieskrywaną radością zaglądali też na stoiska strażaków i policjantów, którym towarzyszył przebojowy sierżant Pyrek. Policyjna maskotka, co warto zaznaczyć, stanęła też do poloneza zyskując tym samym miano czołowego tancerza! Dużym zainteresowaniem cieszył się strażacki sprzęt, któremu każdy mógł przyjrzeć się z bliska - przymierzyć hełm, a także sprawdzić ile waży ubiór bojowy. Przesympatyczne policjantki z kolei przygotowały kolorowanki oraz testy wiedzy dla dzieci i młodzieży, a Pyrek nagradzał ich odblaskami.

Jak na bal karnawałowy przystało, nie zabrakło też tortu, a w zasadzie tortów! Za sprawą państwa Brzezińskich - znanych z akcji charytatywnych właścicieli Napoleon Cafe, uczestnicy imprezy mogli się raczyć pysznymi słodkościami. Spalone kalorie na parkiecie uzupełniali zaś sięgając po smakowite kanapki przygotowane przez młodzież z szamotulskiego "Rolnika" dzięki pomocy ze strony piekarni Adas oraz firmy Hochland. Zajadano się także tradycyjnymi wypiekami od Pabicha.

Wszystko co dobre szybko jednak się kończy. Po kilku godzinach wyśmienitej zabawy przyszedł czas pożegnania. By uczestnicy mile wspominali bal, przez wyjazdem do domów otrzymali drobne upominki.

Współorganizatorem "Bajkowych Szamotuł" był Zespół Szkół nr 3 w Szamotułach, Zespół Szkół nr 2 w Szamotułach oraz Szamotulski Ośrodek Kultury.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto