Bieg Św. Urszuli w Pniewach
Prawdopodobnie już wkrótce Św. Urszula Ledóchowska zostanie patronką miasta. Tymczasem po raz drugi święta patronowała biegowi w Pniewach. Impreza odbyła się w poniedziałek wielkanocny na terenie Ośrodka Edukacji Przyrodniczej w Dąbrowie pod Pniewami. We wszystkich konkurencjach wzięło udział ponad dwustu zawodników.
Po raz pierwszy do Pniew zawitał dogtrekking. Na linii startu stanęli czworonożni zawodnicy wraz z opiekunami. Sportowcy nie warczeli jednak na siebie tylko dzielnie wyruszyli w liczącą 5 km trasę. Po zakończonym biegu oprócz medalu równie ważna była przygotowana przez organizatorów miska z wodą.
Następnie na trasę biegu wyruszyli najmłodsi biegacze: przedszkolaki uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów. Trasy biegu prowadziły przez niemal bajkową scenerię pobliskiego rezerwatu.
Wystartowali również miłośnicy nordic walking. W gronie startujących z ciupagą w dłoni znalazł się nawet burmistrz Pniew, Jarosław Przewoźny.
Główne biegi rozegrano na dystansie 5 i 10km. Zwycięzców wyłoniono w wielu kategoriach wiekowych. Gospodarzy najbardziej ciekawiła oczywiście tzw. kategoria pniewska. Na dystansie 5 km wśród pań najlepiej pobiegły: Anna Woźniczka, Magdalena Ferfet, Ewa Kapler, a wśród panów – Mieczysław Czekała, Jan Parzybut i Maciej Maciejewski. Na dłuższym dystansie triumfowały: Magdalena Hoły i Sandra Przybysz. W gronie mężczyzn z kolei najlepiej spisali się: Bartosz Witczak, Damian Cichy oraz Hubert Pściuk.
Więcej na ten temat w piątkowym "Dniu Szamotulskim"
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?