Budżet Miasta i Gminy Szamotuły uchwalony. Oświata jest priorytetem!

Po kilku tygodniach pracy w komisjach branżowych, niezliczonych dyskusjach, a nawet prawdziwych kłótniach i sporych roszadach w projekcie budżetu, plan finansowy Miasta i Gminy Szamotuły, ostatecznie uchwalony został jednogłośnie. Decyzja w tej sprawie zapadła w miniony poniedziałek.

Na sali sesyjnej szamotulskiego magistratu tym razem panował spokój. Obyło się bez dziwnych budżetowych cięć proponowanych na ostatnią chwilę, o które w latach minionych było nietrudno. Alicja Kałużyńska, skarbnik gminy, przedstawiła najważniejsze informacje odnoszące się do planu finansowego na rok 2016 wraz z pozytywną opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej w zakresie uchwały budżetowej. Radni dalecy byli przy tym od komentarzy, czy wielkich mów. Zgodnie podnieśli ręce głosując „za”.

Jaki jednak tak naprawdę będzie nowy budżet? Przede wszystkim, realny. Przyszłoroczne dochody samorządu zaplanowane zostały w kwocie 92 mln 304 tys. zł, a wydatki kształtują się na poziomie 95 mln 398 tys. zł. Deficyt, o który było tyle krzyku podczas jednej z ostatnich komisji budżetu (pisaliśmy o tym w ubiegłym tygodniu), wyniesie zatem 3 mln 93 tys. zł. Na jego spłatę, jak również na pokrycie rat kapitałowych, gmina zaciągnie kredyt w wysokości 8,5 mln zł.

Lwią część przyszłorocznego budżetu stanowią środki, które przeznaczone zostaną na działalność placówek oświatowych. Mowa tu o ponad 20 mln zł. Funkcjonowanie samych szkół podstawowych pochłonie blisko 17 mln. Na zadania inwestycyjne w tym zakresie (tylko w odniesieniu do podstawówek) przewidziano zaś 528 tys. zł. Kwota, choć do małych nie należy, nie będzie jednak w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb – jest bowiem dokładnie o 500 tys. zł niższa od wnioskowanej przez ZEAS. To budzi zaś pewne obawy w odniesieniu do planowanych remontów.

– Planowaliśmy remont sali gimnastycznej w Zespole Szkół w Pamiątkowie za kwotę 250 tys. zł. Teraz nie wiadomo jak ta sprawa bedzie wyglądać – mówił w trakcie jednej z komisji branżowych, kierujący ZEAS –em, Maciej Adamski. Wyjaśniał on przy tym, że prowadzone są jeszcze rozmowy z burmistrzem oraz skarbnikiem gminy w tym zakresie – Wspomniana sala gimnastyczna na pewno nie jest wizytówką gminy – kwitował.
Trudno było zresztą się z tym nie zgodzić. W chwili obecnej niestety nieznane są ostateczne ustalenia w tej sprawie.

Późnym poniedziałkowym popołudniem radni nie kryli ulgi z faktu, że prace nad budżetem w końcu zostały przypieczętowane. – Możemy tylko życzyć panu burmistrzowi, by budżet wykonał. Nie jest on łatwy, przyszły rok też nie będzie łatwy – komentował przewodniczący rady, Marian Płachecki.
Na zakończenie sesji o podziękowanie kierowane do wszystkich radnych za sprawną pracę nad planem finansowym samorządu pokusił się sam włodarz Szamotuł, Włodzimierz Kaczmarek. – Wykonaliśmy kawał dobrej roboty – mówił, nie kryjąc nadziei, że realizacja budżetu przebiegać będzie równie sprawnie, co prace nad jego projektem.