W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o zbliżającym się terminie wyborów prezydenckich w Polsce. Wspominaliśmy o proteście, jaki w tej sprawie przygotowali samorządowcy z Ruchu Społeczno-Samorządowy Bezpartyjni – Wielkopolska. Wśród nich był inicjator sprzeciwu – wójt Tarnowa Podgórnego Tadeusz Czajka oraz kilkudziesięciu samorządowców z całego kraju. Protest podpisał także m.in. burmistrz gminy Międzychód Krzysztof Wolny.
O SPRAWIE PISALIŚMY TUTAJ >
Podobnej treści stanowisko przygotowało też Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolskich. Ma być kierowane do Delegatur Krajowego Biura Wyborczego w regionie, do Wojewody Wielkopolskiego, a także Prezesa Rady Ministrów oraz Marszałków Sejmu i Senatu. Stanowisko to właśnie poparł burmistrz gminy Sieraków, Witold Maciołek.
- Drodzy Mieszkańcy, z uwagi na rozprzestrzeniającą się na całym świecie epidemię koronawirusa i wywołanej przez niego COVID-19 oraz w związku z obawą co do możliwości bezpiecznego przygotowania i przeprowadzenia wyborów na urząd Prezydenta RP w dniu 10 maja 2020 r., informuję o podjęciu wszelkich niezbędnych kroków, które pozwolą zmienić ww. termin. Podejmowane przez Rząd Rzeczpospolitej Polskiej działania, polegające na wprowadzeniu kolejnych ograniczeń swobód obywatelskich, sprowadzają się przede wszystkim do ograniczenia kontaktów międzyludzkich oraz unikania skupisk ludności. W takiej sytuacji zapewnienie sprawnego i bezpiecznego przebiegu wyborów jawi się jako zadanie praktycznie niemożliwe do wykonania. Moim zadaniem, jako Burmistrza Gminy Sieraków jest m. in. dbanie o dobro, zdrowie i życie mieszkańców. Do tej pory zmuszony byłem do podjęcia wielu trudnych decyzji i tym razem podejmę niezbędne kroki zmierzające do zmiany terminu wyborów. Powyższe stanowisko zgodne jest z opinią Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Wielkopolskich – napisał Witold Maciołek.
Samorządowcy sprzeciwiają się planom organizacji wyborów prezydenckich 10 maja. Sugerują, że wobec epidemii koronawirusa, powinny one zostać przesunięte na inny termin.
Rząd póki co planuje jednak wybory na 10 maja. Niedawno Sejm zmienił kodeks wyborczy, dzięki czemu m.in. zwiększył się zakres głosowania korespondencyjnego dla osób przebywających w izolacji i kwarantannie, a także dla osób, które ukończyły 60. rok życia. Politycy PiS tłumaczą, że decyzja o wyborach zapadnie za ok. 2 tygodnie, w zależności od sytuacji związanej z epidemią.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?