Prognozy tym razem sprawdziły się w stu procentach. Zapowiadana burza dotarła do Szamotuł przed godziną 20.00. Dużo wcześniej zwiastowały ją złowrogie grzmoty oraz widoczne wyładowania elektryczne.
Wyjątkowo intensywnym opadom deszczu towarzyszył bardzo silny, porywisty wiatr. Zjawisko było jednak krótkotrwałe, choć nie obyło się bez strat.
Jak poinformował nas dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach, do godz. 21.20 strażacy wyjeżdżali do 19 zgłoszeń związanych z nawałnicą.
Najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce w Baborówku, gdzie przed godz. 20 powalone drzewa zablokowały linię kolejową Poznań- Szczecin w obu kierunkach. Jeszcze o godz. 21.30 ruchu nie udało się wznowić, Strażacy musieli poczekać z podjęciem akcji usunięcia drzew na przyjazd drezyny z kolejarzami, którzy wyłączyli zasilanie w sieci.
Ponadto strażacy dwukrotnie zostali wezwani do pompowania wody z zalanych piwnic oraz do usuwania powalonych drzew i konarów w dróg i chodników, m.in. przy kościele św. Krzyża. Najgorsza sytuacja była w rejonie Szamotuł i Wronek.
Dzięki uprzejmości jednego z Czytelników publikujemy zdjęcia osiedla Kopernika w Szamotułach w trakcie burzy oraz zdjęcia z akcji przy kościele na ul. Dworcowej..
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
