Cukrownia w Szamotułach - co powstanie na jej terenie

Cukrownia w Szamotułach mieściła się przy ulicy Wojska Polskiego. Nie działa jednak już od lat. Dziś wiele osób mieszkających w tym rejonie miasta z niemałymi obawami spogląda na teren po dawnej cukrowni. Niektórzy kierują do naszej redakcji zapytania, inni telefonują. Część z nich wyraża zaś prawdziwe zaniepokojenie przyszłym zagospodarowaniem tego miejsca. Wszystko to wynika natomiast z planów, jakie kilka lat temu przedstawiło jedno z polskich przedsiębiorstw pragnących stworzyć tam biogazownię. Mieszkańcy wówczas protestowali, a projekt z różnych względów upadł. Niemniej jednak teren po byłej cukrowni wciąż stanowi potencjalny grunt do działań inwestorów.

Obecnie zainteresowany jest nim Zakład Produkcji Biomasy Sp. z. o. o w Szamotułach, który skierował do lokalnego Urzędu Miasta i Gminy wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach terenu. Z danych jakie uzyskaliśmy w magistracie wynika, iż potencjalny inwestor interesuje się gruntem przy ulicy Wojska Polskiego 15 w kontekście stworzenia tam zakładu produkującego pellet w postaci granulatu (odnawialne źródło energii; materiał opałowy). Równocześnie przedsiębiorstwo skierowało wniosek do urzędu o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. W planach jest bowiem także składowanie biomasy i jej spalanie na terenie przy ulicy Wojska Polskiego.

Zgodnie z procedurą jednak najpierw wydana musi zostać decyzja dotycząca środowiskowych uwarunkowań, by móc rozstrzygać kolejne kwestie. Pierwszy ze wspomnianych wniosków zaś wciąż jest analizowany. W chwili obecnej nie wiadomo zatem, czy jakiekolwiek działania na terenach po byłej cukrowni będą prowadzone. Uspokajamy, więc mieszkańców, którzy w tym tygodniu odwiedzili naszą redakcję przekonując, że przy ulicy Wojska Polskiego, na której mieszkają trwają przygotowania do jakiś inwestycji, o czym nikt nie został poinformowany. To się nie dzieje i prawdopodobnie bez wcześniejszych konsultacji społecznych, żadne działania inwestycyjne na omawianym terenie nie zostaną rozpoczęte.

Faktem jest jednak, że gmina Szamotuły na potencjalnych inwestorów nie może się zamykać, a nowe zakłady pracy w mieście są niezwykle potrzebne. Niemniej jednak, na pierwszym miejscu stawiane będzie przede wszystkim dobro mieszkańców.
O wszelkich rozstrzygnięciach dotyczących omawianych kwestii będziemy na bieżąco informować.