Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dagadana, czyli muzyczny melanż prawie jak ze snu [ZDJĘCIA]

Redakcja
Dagadana w Szamotułach
Dagadana w Szamotułach Magda Prętka
Zespół Dagadana wystąpił w szamotulskim kinie "Halszka" w sobotni wieczór. Repertuar jaki zaprezentowali artyści skupiał się na mieszance folku, jazzu oraz subtelnej elektroniki. Jednym słowem - muzyczny melanż prawie jak ze snu!

Kiedy kapela Dagadana zagościła w Szamotułach po raz pierwszy – w marcu tego roku, uświetniając obchody Dnia Kobiet w Szamotulskim Ośrodku Kultury, już wtedy niecodzienny klimat tworzony przez polsko – ukraińskie trio, wywarł ogromne wrażenie na słuchaczach. Zdaje się zatem, że naturalną koleją rzeczy, było przedstawienie grupy, której unikatowość jest już doceniana w całej Polsce, szerszemu gronu szamotulan.

Chociaż w sobotni wieczór o prawdziwych tłumach w sali kinowej „Halszki” nie można było mówić ci, którzy odpowiedzieli na zaproszenie ośrodka kultury przekonywali, iż koncert stał się dla nich wielką niespodzianką. Młodzi artyści w bardzo dojrzały, a zarazem niecodzienny sposób pokazali, jak umiejętnie należy bratać gatunki z pozoru zupełnie do siebie nie pasujące, wręcz wykluczające się, by ostatecznie stworzyć nowy wymiar muzyki...

Piękno muzycznej kolaboracji

Repertuar, jaki zespół Dagadana przedstawił szamotulanom w dużej mierze oparty został na utworach z ostatniej płyty studyjnej zatytułowanej „List do Ciebie”. Typowe dla formacji brzmienie skupiające się na mieszance folku, jazzu oraz subtelnej elektroniki, tym razem połączone zostało ze szczególnym słowem adaptowanym. Artyści postanowili bowiem sięgnąć po poezję Janusza Różewicza (brata Tadeusza i Stanisława), którego twórczość w Polsce jest niestety wciąż mało znana. A szkoda, gdyż podobnie jak w przypadku członków zespołu – mimo bardzo młodego wieku twórcy (poeta zginął w wieku 26 lat w czasie II wojny światowej), wiersze Różewicza cechuje niesamowita głębia przekazu i artystyczna dojrzałość. Dagadana próbuje w pewien sposób przywrócić je światu – ocalić od zapomnienia.

Po raz kolejny aranżują więc spotkanie – przeszłości i nowoczesności. „Stare” słowo powraca otulone brzmieniem, które przypomina kolaborację muzyki klasycznej i elektroniki z domieszką bardzo nowoczesnej perkusji kojarzonej m.in. z produkcjami hiphopowymi. W taki sposób powstaje rzecz nietuzinkowa – artystyczna perełka. Wpisuje się w to również doskonały warsztat muzyków – pochodzącej z Poznania Dagi Gregorowicz (wokal, elektronika), Dany Vynnytskiej (wokal, pianino), która jest tym ukraińskim ogniwem zespołu (większość życia spędziła we Lwowie), Mikołaja Pospieszalskiego (kontrabas, skrzypce) pochodzącego ze słynnej rodzinny polskich artystów, a także nowego towarzysza Dagadany – Bartosza Mikołaja Nazaruka (instrumenty perkusyjne).

To właśnie oni w sobotę zamienili sceniczną przestrzeń w miejsce pełne inspiracji i nieokiełznanego żywiołu, często pozwalając sobie na improwizacje. Mieszali absolutnie wszystko – do klasycznego brzmienia fortepianu i kontrabasu dodawali szereg elektronicznych ozdobników, motywów przypisanych niejako gatunkowi drum&bas. Dynamiczną perkusję zestawiali z subtelnymi i pełnymi emocji tekstami, często przekazywanymi jednak publiczności w formie specjalnie przetworzonego wokalu. Umiejętnie zacierali przy tym granice pomiędzy sceną a widownią zachęcając szamotulan do wspólnego muzykowania.

Oczywiście nie zabrakło i powrotu do wcześniejszych produkcji zespołu, w których wyraźnie zaznaczały się wpływy muzyki ludowej. Podobnie zresztą, jak i dialog kultur – tradycji, który stanowi chyba najtrafniejsze określenie, jakie można byłoby przypisać Dagadanie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto