Drogowa tragedia we Wronkach. Nie żyje 22-latek [ZDJĘCIA]

Na miejsce wysłano trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szamotułach oraz wozy bojowe OSP Amica, OSP Wronki, Zespół Ratownictwa Medycznego i Policja. Gdy służby ratunkowe dotarły na miejsce, zastano fatalny widok. Samochód osobowy marki Lancia znajdował się przed kabiną ciężarówki. Boczna część auta osobowego - w tym miejsce, w którym siedział kierowca - było kompletnie zniszczone.

Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, oświetleniu terenu działań, odciągnięciu samochodu osobowego, wykonaniu dostępu do osoby poszkodowanej znajdującej się w pojeździe za pomocą sprzętu hydraulicznego, wydobyciu poszkodowanego z pojazdu i przekazaniu pod opiekę ratowników pogotowia, rozłączeniu akumulatorów w uszkodzonych pojazdach, zakręceniu zaworu instalacji gazowej, pomocy policji w kierowaniu ruchem drogowym oraz sorpcji płynów eksploatacyjnych.

- Samochodem marki Lancia kierował 22-letni mieszkaniec Wronek, a samochodem ciężarowym marki Man - 45-letni mieszkaniec Torunia. Niestety, kierujący autem osobowym, w wyniku wypadku zmarł na miejscu. Funkcjonariusze, pod nadzorem obecnego na miejscu prokuratora, wykonali oględziny, przesłuchali świadków oraz zabezpieczyli pozostały niezbędny materiał dowodowy, dzięki czemu wstępnie ustalili przebieg zdarzenia - wyjaśniła oficer prasowa KPP Szamotuły Sandra Chuda.

Policjantka dodała, że w kwestii przyczyn wypadku, funkcjonariusze pod uwagę biorą nieprawidłowości przy wyprzedzaniu w miejscu zabronionym. Szczegółowe okoliczności i przyczyny wypadku będą jednak wyjaśniane w ramach prokuratorskiego śledztwa.

To kolejny w ostatnich tygodniach tak tragiczny wypadek na drogach powiatu szamotulskiego. W listopadzie pod Dusznikami po wypadku zmarła młoda kobieta.