LZS Otorowo z nowym zapleczem szatniowym
Nie będą już "Asami z B - klasy" lecz klubem, który śmiało pukając do drzwi V ligi wreszcie doczekał się godnego, spełniającego wszelkie wymogi i standardy zaplecza szatniowego. Po wielu latach starań i kilku miesiącach prac remontowych LZS Otorowo korzysta już z "Szatni na Medal". To czwarty obiekt tego typu w gminie Szamotuły, zrealizowany w ramach sztandarowego projektu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu i jeden z ponad 200 w całej Wielkopolsce.
W uroczystym otwarciu "Szatni na Medal", które odbyło się w piątkowe popołudnie 16 września oprócz działaczy klubowych i zawodników, radnych, urzędników oraz samorządowców, wzięli także udział przedstawiciele WZPN, wykonawcy zadania, a także sponsorzy. Jak podkreślał Robert Żybura - prezes LZS Otorowo, każda z przybyłych osób dołożyła swoją cegiełkę do realizacji przedsięwzięcia, wspierając klub zarówno w sprawach urzędowych, finansowych, jak i zaangażowaniem w trakcie właściwych prac remontowych.
- Czekaliśmy na ten moment bardzo długo, z wieloma problemami musieliśmy się zmagać. Ta szatnia powstała w 1974 roku, a więc 48 lat temu i prawdę powiedziawszy do tej pory nie przechodziła gruntownego remontu, poza ratowaniem życia tego obiektu, ale dziś z ogromną satysfakcją spoglądamy na budynek i jesteśmy ogromnie zadowoleni, że nareszcie mamy warunki, których nie musimy się wstydzić - podkreślał Robert Żybura.
Przedsięwzięcie wsparło liczne grono sponsorów
Prace zrealizowane w ramach programu "Szatnia na Medal" nie obejmowały jednak całego budynku. Skupiały się na remoncie szatni gospodarzy (jedno pomieszczenie z infrastrukturą szatniową, toaletami i prysznicami) oraz toalety zewnętrznej (mieści się na tyłach budynku). Modernizacja szatni gości (wzorem szatni gospodarzy) i szatni sędziów, a także remont całej elewacji były zaś możliwe dzięki wsparciu licznego grona sponsorów. Witając ich prezes Żybura nie krył uznania wobec ofiarności i zaangażowania.
Wiceburmistrz Szamotuł - Dariusz Wachowiak zwracał uwagę na rolę, jaką w całym przedsięwzięciu odegrał Urząd Marszałkowski, który dofinansował zadanie w kwocie 95 tys. zł (prace objęte programem oszacowano zaś na ponad 190 tys. zł). O tym, jak "Szatnia na Medal" zmienia obiekty sportowe w Wielkopolsce nieco wcześniej opowiadał Tomasz Wiktor - dyrektor Departamentu Sportu i Turystyki we wspomnianym urzędzie. O komentarz pokusił się także "ojciec chrzestny" programu - poseł Jakub Rutnicki.
- Powtarzam, że to jest wielki projekt za nieduże pieniądze, ale to wspaniale działa - mówił Rutnicki, inicjator "Szatni na Medal" - To wspaniała metamorfoza, która zmienia naszą rzeczywistość - dodał.
Z gratulacjami i serdecznymi życzeniami dla społeczności klubowej pospieszyli także: starosta Beata Hanyżak (samorząd powiatowy pomógł klubowi uregulować kwestie własnościowe), szamotulscy radni: Bartosz Węglewski, Jan Dziamski i Lucjan Ratajczyk oraz Adam Luboński - wiceprezes Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej, który zauważał, że wyremontowane zaplecze nie tylko wzbogaca klub, ale zwiększa też komfort pracy.
Za wykonanie dodatkowych prac odpowiadała Firma Ogólnobudowlana Janusza Hajdacza oraz firma Łukmaltap Łukasza Białasa. Remont w ramach programu zrealizowała natomiast Firma Ogólnobudowlana Jarbud Jarosława Glinki.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?