Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gm. Szamotuły. Mikołajkowe morsowanie w Pamiątkowie [ZDJĘCIA]

Magda Prętka
Magda Prętka
Wczesnym niedzielnym popołudniem, 6 grudnia miłośnicy oraz miłośniczki zimowych kąpieli z Szamotuł i Rokietnicy spotkali się nad jeziorem w Pamiątkowie (gm. Szamotuły). Mikołajkowe morsowanie pełne było śmiechu i radości. W trudnym czasie pandemii koronawirusa, to najlepsza recepta na pogodę ducha

Mikołajkowe morsowanie w Pamiątkowie

Zamiast spędzić Mikołajki w domu zajadając się słodyczami, oni postanowili wskoczyć do lodowatej wody! I chociaż po wejściu do jeziora szerokie uśmiechy na chwilę zamieniały się w tzw. podkówkę, radosnym okrzykom nie było końca! Wszak, jak mówią dzielne morsy, na poprawę nastroju nie ma nic lepszego.

W mikołajkowym morsowaniu w Pamiątkowie łącznie wzięło udział ponad 20 osób, w tym także dzieci i seniorzy. Przyjechali z Szamotuł i okolic, a nawet z nieco dalej położonej Rokietnicy. Wśród niech nie brakowało tych, którzy zimowe kąpiele odbywają od wielu lat, ale na zaproszenie do wspólnej zabawy w świątecznym klimacie odpowiedzieli również śmiałkowie, dopiero co rozpoczynający swoją przygodę z morsowaniem.

W czapkach Mikołajów wskoczyli do jeziora

Wszyscy obowiązkowo przywdziali mikołajkowe czapki. Na głowach niektórych pojawiły się zabawne rogi reniferów lub urokliwe bałwanki. Na świąteczne akcenty postawili również członkowie ich rodzin, znajomi i przyjaciele, którzy choć na morsowanie tym razem nie dali się namówić, wcielili się w rolę publiczności. Najmłodsi z chęcią zajadali się cukierkami, którymi częstował Łukasz Hermann, szef Szamotulskich Morsów.

Po krótkiej rozgrzewce, chwilę po godzinie 13.00 radosna grupa rozpoczęła wielkie świętowanie. Mimo pięknej pogody, silny wiatr potęgował chłód (temperatura wody wynosiła ok. 4 stopnie). Morsy zagrzewały się jednak na wzajem, a publiczność gorąco ich dopingowała. Zimno im zresztą nie straszne, bo jak mówi Łukasz Hermann - korzyści płynące z zimowych kąpieli trudno przecenić.

- W tych trudnych czasach morsowanie, to nasza jedyna odskocznia, żeby zrobić coś dla ciała, ale przede wszystkim dla duszy. Zobaczyć tyle zadowolonych osób wychodzących z zimnej wody, to jest po prostu bezcenne - komentuje Łukasz Hermann.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto