Gm. Szamotuły. Objazdowa Scena Artystyczna już w trasie! OSA zabzyczała w Jastrowie

Objazdowa Scena Artystyczna zabzyczała w Jastrowie

Scena na kółkach znów wyjechała w trasę, by raczyć nie tylko dobrą muzyką. Głównym celem jednego ze sztandarowych projektów Szamotulskiego Ośrodka Kultury jest bowiem dotarcie z ofertą kulturalno-rozrywkową do mieszkańców i mieszkanek wsi w gminie Szamotuły, rozumianą jednak znacznie szerzej aniżeli zabawa w rytmie skocznych dźwięków.

Stąd też wszędzie tam, gdzie Objazdowa Scena Artystyczna gości słychać radosne, niekiedy wręcz intrygujące bzyczenie, będące zapowiedzią ciekawych i kreatywnych działań, które z powodzeniem integrują pokolenia. W tym roku po raz pierwszy usłyszało je Jastrowo. W sobotnie popołudnie 6 sierpnia oficjalnie zainaugurowano tu jedenastą już edycję OSY.

Muzyka, warsztaty, konkurencje rekreacyjne

Teren rekreacyjny wypełniło piękne brzmienie akordeonu, po który chwycił Waldemar Jurek. Wkrótce potem na mobilnej scenie pojawił się zespół Trio Eden, a cała wieś zaczęła dudnić doskonale znanymi przebojami muzyki rozrywkowej, bezwiednie zachęcającymi do zabawy na zaimprowizowanym parkiecie. Muzyczną kropkę nad i stawiał zaś Duo Ruach, który zabrał publiczność w kulturalną podróż z muzyką klezmerską u boku.

Wokół sceny na kółkach też sporo się działo. Jolanta Kwiatkowska zaprosiła do plenerowej pracowni garncarskiej, wraz z Zofią Kruszoną każda zainteresowana osoba mogła wykonać torbę z motywem OSY, a Milena Kolat-Rzepecka zdradzała podczas warsztatów rękodzielniczych tajniki techniki decoupage'u.

Dzieci z przyjemnością odwiedzały stanowisko Julii Rzepeckiej, która jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zamieniała ich twarze w super bohaterów, ulubione zwierzaki lub postaci z kreskówek, a dzięki Piotrowi Witoniowi leniwe popołudnie wypełniły humorystyczne konkurencje rekreacyjne. Konkursów z nagrodami i cukrowej waty też nie brakowało.

Gry i zabawy z dawnych lat

Nieodłącznym elementem OSY jest także "Stara Zagroda" Teatru Wagabunda z Krakowa, czyli gry i zabawy inspirowane okresem międzywojnia. Bez względu na wiek uczestników i uczestniczek, udział w nich niezmiennie wywołuje śmiech wprost do utraty tchu. Bo gdy psotny klaun chwyta po dzbany z wodą, można być pewnym, że zabawa zakończy się głośnymi okrzykami.

W sobotę scena na kółkach zawitała również do Lipnicy, a kolejnego dnia do Przyborowa i Przyborówka. W najbliższy weekend natomiast odwiedzi: Lulinek (13 sierpnia, 15.00 - 17.00), Przecław (13 sierpnia, 18.00 - 20.00), Pamiątkowo (14 sierpnia, 15.00 - 17.00) i Baborowo (14 sierpnia, 18.00 - 20.00)