Z uwagi na pandemię koronawirusa, parafia pw. Wszystkich Świętych w Otorowie, podobnie zresztą jak wiele innych w całej Polsce, postanowiła zrezygnować z organizacji nabożeństw majowych na terenach wiejskich. Ks. proboszcz, Krzysztof Ratajczak o swoich parafianach i parafiankach jednak nie zapomina. W związku z tym, iż 1 maja w tym roku przypadał w pierwszy piątek miesiąca, postanowił przejechać z Najświętszym Sakramentem w monstrancji przez całą otorowską parafię. Duchowny poinformował o tym wiernych w minioną niedzielę, 26 kwietnia.
Gorąco zachęcamy wszystkich Parafian, aby w piątek wieczorem od 18.45 trwać wspólnie na modlitwie i przed domami lub w oknach ze świecą lub zniczem w ręku przyjąć obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie prosząc o siły, o zatrzymanie pandemii i szybki powrót do normalności. Niech to wyjątkowe wydarzenie w naszej parafii przyczyni się do otwarcia naszych serc na Jezusa Eucharystycznego. - informował ks. Krzysztof Ratajczak w ogłoszeniach parafialnych.
Mieszkańcy oraz mieszkanki z radością i wdzięcznością zarazem przyjęli pomysł duchownego. W piątek, 1 maja wielu z nich wyszło przed swoje posesje, by ze świecami lub lampkami w rękach powitać oraz pokłonić się przed Jezusem w Eucharystii. Z myślą o wiernych, którzy w wydarzeniu tym bezpośrednio uczestniczyć nie mogli, prowadzona była transmisja online. Wspólna modlitwa oraz śpiew umocniły wiele osób.
Trasa przejazdu wiodła z Otorowa przez Lipnicę, Brodziszewo, Czyściec, Wierzchaczewo i Pólko. Ksiądz proboszcz dotarł również z Najświętszym Sakramentem do Buszewka, Dębiny, Przystanków, Lubosinka i Lubosiny, Buszewa, Dęborzyc, a także do Koźla.
Bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim parafianom za tak liczne i godne przyjęcie Pana Jezusa podczas piątkowego objazdu. Dziękujemy księdzu Darkowi za prowadzenie modlitwy i śpiewów oraz panu Jarosławowi Ziętkiewiczowi za udostępnienie i prowadzenie samochodu. Wzruszające widoki klęczących dzieci, młodzieży, starszych, chorych o kulach, sióstr zakonnych sypiących kwiatki, pozostaną na zawsze w naszej pamięci. Nie myśleliśmy, że tak długo będzie trwał ten przejazd. Zakończył się o 22.30 błogosławieństwem przed kościołem na cztery strony świata. Niech te wspomnienia umocnią naszą miłość do Jezusa Eucharystycznego. - podkreśla ks. Krzysztof Ratajczak w ogłoszeniach parafialnych na niedzielę, 3 maja.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
