Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gm. Wronki. Archeolodzy odkryli pozostałości osady ludności kultury łużyckiej [ZDJĘCIA]

Magda Prętka
Magda Prętka
Materiał WZDW w Poznaniu
Na przełomie maja i czerwca w Smolnicy doszło do niecodziennego odkrycia. Podczas prac związanych z budową obwodnicy Wronek archeolodzy natrafili na pozostałości osady ludności kultury łużyckiej

Archeologiczne badania wykopaliskowe towarzyszą dziś w zasadzie każdej większej inwestycji. Nie inaczej jest w przypadku najbardziej oczekiwanego przedsięwzięcia drogowego w gminie Wronki. Wraz z rozpoczęciem prac przy budowie obwodnicy miasta, z nakazu Wielkopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków wspomnianymi badaniami objęto teren nieopodal, którego powstaje nowy most na rzece Warcie w Smolnicy. Na przełomie maja i czerwca archeolodzy odkryli tu 124 obiekty nieruchome po osadzie ludności kultury łużyckiej.

- Wyróżniono materiały luźne w postaci 22 przedmiotów krzemiennych, które można łączyć z horyzontem z okresu neolitu młodszej epoki kamienia (prawdopodobnie z około 3-2 tys. p.n.e.). Zanotowano zabytki, odpowiadające tzw. okresowi wpływów rzymskich na naszych ziemiach, tj. okresowi I-IV wieku n.e. Reprezentują je cztery bryłki żużla poprodukcyjnego i być może dwa fragmenty żelaznego noża. Ostatnimi wyróżnionymi zabytkami na tym stanowisku są dwie monety, m.in. tzw. boratynka za panowania króla Jana Kazimierza, jedna kula ołowiana od muszkietu, rzadki okaz krzemiennej skałki w oprawie metalowej oraz trzy okazy przedmiotów metalowych nieokreślonych typologicznie – wyjaśnia Andrzej Krzyszowski - archeolog z Biura Badań Archeologicznych, który dodaje, że najliczniejsze w pozyskanym materiale wytwory z okresu kultury łużyckiej reprezentują fragment rozległej osady tej ludności.

Wśród najbardziej interesujących obiektów znajdują się również 2 jamy osadowe, w których zanotowano brązową szpilę, a także większy fragment wazy ceramicznej.

- Na uwagę zasługuje jeszcze rzadko notowana w tym okresie chronologicznym studnia. Dno tej studni, spoczywające na głębokości ok. 1,6 m od poziomu współczesnego gruntu, było pierwotnie obramowane drewnianą cembrowiną, po której zachowały się do naszych czasów jedynie ciemnej barwy smugi, z których pobrano próbki na określenie gatunkowe drewna użytego do jej budowy – dodaje Andrzej Krzyszowski.

Materiał opracowane na podstawie informacji Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto