Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Lubasz. Pomnik Spadochroniarzy pod Sokołowem ma zostać zlikwidowany? Decyzję ponownie rozpatruje zespół powołany przez wojewodę

Krzysztof Sobkowski
Krzysztof Sobkowski
Pomnik Spadochroniarzy pod Sokołowem ma zostać zlikwidowany? Decyzję ponownie rozpatruje zespół powołany przez wojewodę.
Pomnik Spadochroniarzy pod Sokołowem ma zostać zlikwidowany? Decyzję ponownie rozpatruje zespół powołany przez wojewodę. Archiwum
Jaki los czeka pomnik polskich i radzieckich spadochroniarzy pod Sokołowem? Instytut Pamięci Narodowej uważa, że powinien zostać zdekomunizowany, bo nie upamiętnia polskich bohaterów, tylko Armię Czerwoną i żołnierzy sowieckiego wywiadu. Decyzja należy do wojewody wielkopolskiego.

O sprawie Pomnika Spadochroniarzy pod Sokołowem w gminie Lubasz pisałem już na początku marca 2021 roku. Sprawą znów zajmuje się wojewoda wielkopolski, który raz już umorzył postępowanie w sprawie usunięcia pomnika, ale ponownie o jego usunięcie wnioskuje poznański IPN.

- Wojewoda wielkopolski prowadził postępowanie administracyjne w sprawie usunięcia pomnika polskich i radzieckich spadochroniarzy w pobliżu miejscowości Sokołowo w gminie Lubasz. Z opinii Instytutu Pamięci Narodowej wynikało, że pomnik jest niezgodny z ustawą dekomunizacyjną – przypomina Tomasz Stube, rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego. - Wójt gminy Lubasz we własnym zakresie usunął kwestionowane w opinii IPN napisy na cokole. Wobec powyższego wojewoda wielkopolski umorzył postępowanie w sprawie usunięcia pomnika. Jednakże IPN przesłał ponownie stanowisko, z którego wynika, że koniecznym jest usunięcie całego pomnika, a nie tylko napisów. Aktualnie sprawa jest ponownie badana przez komisję do spraw wykonania ustawy dekomunizacyjnej przy wojewodzie wielkopolskim – tłumaczy Tomasz Stube.

Nielegalne składowisko odpadów na terenie pokopalnianym w okolicy Miłostowa? Sprawę bada już policja.

Gmina Kwilcz. Nielegalne składowisko odpadów na terenie poko...

Przypomnijmy, że usunięciu pomnika sprzeciwiają się władze gminy Lubasz, które w 2018 roku chciały pomnik przenieść na grunt prywatny – bo taka wola także była. Nie pomogło również zaskarżenie przez gminę opinii IPN do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Wójt gminy Lubasz Marcin Filoda zwrócił się do IPN o ponowne rozpatrzenie sprawy wskazując m.in., że grupy wywiadowcze miały się przyczynić do ocalenia w 1945 roku mostów w Czarnkowie i we Wronkach. IPN stwierdził, że nie potwierdzają tego fakty historyczne i podtrzymał swoje zdanie o konieczności rozebrania pomnika. By ratować sytuacje, władze gminy Lubasz zleciły jeszcze usunięcie napisów z pomnika, by stał się on hołdem społeczeństwa gminy Lubasz dla wszystkich ofiar II wojny światowej, w tym dla spadochroniarzy. Władze gminy zaproponowały, by na pomniku pojawił się nowy napis: „W hołdzie bohaterskim spadochroniarzom i uczestnikom walk o prawdziwie wolną i niepodległą Ojczyznę, mieszkańcy Gminy Lubasz”. Napisy usunięto pod koniec 2020 roku.

Dotarliśmy do opinii IPN w tej sprawie z 2018 roku, która stwierdza, że pomnik nie stanowi upamiętnienia bohaterów walk z okupantem hitlerowskim, tym samym upamiętniając Armię Czerwoną, która w 1939 roku uczestniczyła w agresji na Polskę, a w 1944 roku rozpoczęła zajmowanie ziem polskich, realizując totalitarną politykę ZSRR. Wskazano również, że umieszczona na pomniku tabliczka, upamiętniająca Państwa Furmanów w 2014 roku, pozostaje w niezgodności z faktami historycznymi, gdyż mówi o pomocy udzielonej żołnierzom 1 Armii Wojska Polskiego, podczas gdy żołnierze, których pomnik upamiętnia należeli do Wydziału Kontrwywiadu i Wywiadu 1 Frontu Białoruskiego Armii Czerwonej

Przy Jeziorze Mierzyńskim pod Międzychodem ludzie mieszkali już 800 lat przed naszą erą. Potwierdzają to ostatnie odkrycia archeologiczne (25.03.2021).

Gmina Międzychód. Przy Jeziorze Mierzyńskim pod Międzychodem...

- Zadaniem instytutu jest wydawanie rzetelnych, obiektywnych i opartych na faktach historycznych opinii, którym będzie przyświecać pamięć o ofiarach, jakie poniósł naród polski w walce z komunizmem. Podkreślam z całą stanowczością, że pomnik spadochroniarzy w Sokołowie nie upamiętnia polskich bohaterów, tylko Armię Czerwoną i żołnierzy sowieckiego wywiadu – wyjaśnia Wojciech Chałupka z oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Poznaniu.

Przedstawiciele IPN wyjaśniają też, że o przekazywanych treściach obiektu memoratywnego nie decydują wyłącznie umieszczone na nim napisy, ale również jego forma.

- Mając to na uwadze należy przyjąć, że usunięcie przez gminę Lubasz oryginalnych inskrypcji, nie zmienia stanowiska oraz opinii IPN w tej sprawie – podkreśla Wojciech Chałupka.

Pomnik Spadochroniarzy pod Sokołowem ma zostać zlikwidowany? Decyzję ponownie rozpatruje zespół powołany przez wojewodę.

Gmina Lubasz. Pomnik Spadochroniarzy pod Sokołowem ma zostać...

Potwierdzono pierwszy w powiecie międzychodzkim przypadek wysoce zjadliwej ptasiej grypy (zdjęcie ilustracyjne).

Gmina Międzychód. Potwierdzono pierwszy przypadek wysoce zja...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto