Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Wronki jest eko

Norbert Woźniak
Norbert Woźniak
W gminie Wronki ekologia idzie w parze z ekonomią. Podczas ostatniej konferencji prasowej we wronieckim ratuszu burmistrz Mirosław Wieczór mówił o wielkim zaangażowaniu mieszkańców w gminne projekty proekologiczne.

Zdaniem burmistrza Wronek jego gmina jest w tym zakresie wiodącym samorządem. Mieszkańcy nadal mogą starać się o dopłaty do ekologicznych kotłów.

- Na dzisiaj mamy ponad 300 udzielonych dopłat. Ponad 300 nieruchomości zostało dofinansowanych - mówił wroniecki burmistrz Mirosław Wieczór.

Do rozparzenia nadal pozostaje 190 wniosków.

- Wszystko na to wskazuje, że ten rok zamkniemy łączną liczbą 500 wniosków, które zostaną dofinansowane - poinformował burmistrz.

Gmina od 2012 roku do tej pory wydała na ten cel blisko 1,5 miliona złotych. We wroniec-kim budżecie do wykorzystania nadal pozostaje kolejny milion złotych.

- Zachęcam. Są środki - podsumowuje Mirosław Wieczór.

Gmina dofinansowuje wymianę kotła na gazowy kwotą do 6000 zł. Większość mieszkańców wybiera właśnie tę formę ogrzewania swoich domów. Do 4 tysięcy złotych można pozyskać na inne rozwiązania (w tym m.in. kotły zasilane eko-groszkiem).

Kolejne działania

Drugim proekologicznym projektem samorządu jest pozyskiwanie prądu ze światła słonecznego.

- Wspólnie z mieszkańcami chcemy zbudować elektrownie fotowoltaniczne o mocy minimum 1 megawata - wyjaśnia burmistrz Wronek Mirosław Wieczór.

Zainteresowanie przedsięwzięciem przerosło oczekiwania urzędników. Wnioski w tym zakresie złożyło już ponad 500 mieszkańców. Te, składane po terminie trafią na listę rezerwową.

Złożone dokumenty pozwolą określić łączną moc wszystkich instalacji. Dodatkową pomocą w tym zakresie będą audyty.

- Wierzę w to, że jeśli będziemy przeprowadzać przetarg na 500 gospodarstw domowych, to będziemy mieli lepszą cenę niż by to robiło na przykład 10 gospodarstw. Stąd myślę, że uruchomimy wśród naszych mieszkańców więcej elektrowni - mówił burmistrz Mirosław Wieczór.

Gmina zamierza wziąć udział w projekcie zakładającym dofinansowanie ze środków unijnych w wysokości do 85 procent kosztów zadania. Pozyskanie środków unijnych nie jest jeszcze pewne.

- Będziemy wiedzieć, kiedy stworzymy grupę (gwarantującą w sumie moc przynajmniej 1 MW, bo to jest najbardziej punktowane) i złożymy wniosek. Po jego złożeniu czekamy na konkurs - wyjaśnia burmistrz.

O jego rozstrzygnięciu mieszkańcy zostaną poinformowani. Na każdym etapie mogą się też wycofać.

Okres trwałości projektu wynosi 5 lat. W tym czasie gmina będzie właścicielem instalacji. Później może je przekazać mieszkańcom. Im później to zrobi, tym mniejsze koszty poniosą uczestnicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto