Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

I Wielkopolska Konferencja Sportowa w Szamotułach, czyli debata o środkach, promocji i sponsoringu w wielkopolskim sporcie

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
W hali Wacław w Szamotułach odbyła się w środę pierwsza edycja Wielkopolskiej Konferencji Sportowej
W hali Wacław w Szamotułach odbyła się w środę pierwsza edycja Wielkopolskiej Konferencji Sportowej Radosław Patroniak
W hali Wacław w Szamotułach w środę odbyła się I Wielkopolska Konferencja Sportowa. Naukowcy, samorządowcy, organizatorzy imprez i społecznicy debatowali o kondycji sportu w naszym regionie.

Debata została zorganizowana z inicjatywy wojewody wielkopolskiego, Michała Zielińskiego i działaczy Baszty Szamotuły. W konferencji wzięło udział ponad 400 osób z różnych środowisk i z różnych miejsc Wielkopolski.

– W Wielkopolsce mamy coraz lepszą infrastrukturę sportową. W wielu miejscach są już nowoczesne hale czy boiska, z których można korzystać przez cały rok. Ale same obiekty nie wystarczą. Potrzeba współpracy i działań na wielu płaszczyznach, żeby znaleźć skuteczny sposób na to, aby zachęcić dzieci i młodzież do aktywności fizycznej – mówił wojewoda wielkopolski.
Jego zdaniem konferencja to okazja do tego, by podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat organizacji imprez i wykorzystania rozwiniętej bazy sportowej.

- Skuteczne i odpowiadające potrzebom mieszkańców organizowanie sportu to duże wyzwanie dla działaczy i samorządów. Wierzę, że konferencja stanie się forum wymiany dobrych praktyk, dzięki którym sport stanie się jeszcze bardziej powszechny, a utalentowani młodzi Wielkopolanie zyskają szansę na profesjonalne rozwijanie kariery sportowej – dodał wojewoda Michał Zieliński.

Pierwszym prelegentem, zapowiedzianym przez prowadzącego debatę Krzysztofa Ratajczaka z Radia Poznań, był Remigiusz Ludwig, radca w Departamencie Infrastruktury w ministerstwie sportu i turystyki.

Mówił on o sposobach pozyskiwania środków ministerialnych na budowę lub modernizację obiektów sportowych. Podkreślił także, że Wielkopolska jest regionem, który dba o infrastrukturę sportową i może się pochwalić dużym nasyceniem stadionów, boisk, hal, lodowisk czy pływalni.

W jego przemówieniu była mowa również o specjalnych projektach i możliwości pozyskiwania dzięki nim dodatkowych środków na rozwój klubów i pozostałych organizacji.

–Bez dofinansowania, bez projektu „Sportowa Polska” nasz ośrodek w Baborówku na pewno nie mógłby się rozwijać z takim impetem jak w ostatnich latach, kiedy stał się wiodącym ośrodkiem jeździeckim w Polsce, a może nawet w Europie – przyznał Henryk Święcicki, właściciel KJ Baborówko.

Według niego pozyskiwanie dodatkowych funduszy wymaga mozolnej i systematycznej pracy. – Pozyskiwanie środków zewnętrznych wiąże się z cierpliwością i profesjonalizmem. Najpierw bowiem trzeba szukać dodatkowych funduszy w związkach i innych instytucjach, a potem z należytą wiedzą i narzędziami przystąpić do wypełniania wniosków. Jeśli ktoś będzie chciał to zrobić na skróty i po amatorsku, to zginie w formalnościach. Nasz największy projekt został dofinansowany kwotą 3 mln zł. Dzięki temu mogliśmy zorganizować zawody na najwyższym poziomie w WKKW, w skokach przez przeszkody i w powożeniu zaprzęgami –dodał Święcicki.

Poza Remigiuszem Ludwigiem prelegentami podczas konferencji byli też znani naukowcy z poznańskich uczelni, a mianowicie dr Krzysztof Duda z UAM i profesor Zygmunt Waśkowski z UEP. W panelach dyskusyjnych między przemówieniami wystąpili z kolei Krzysztof Piasek, przewodniczący Komisji Sportu Wiejskiego przy PKOl praz wiceprezes Krajowego Zrzeszenia LZS i Jarosław Janowski, prezes AZSAWF Poznań.

Oprócz kwestii infrastrukturalnych poruszano zagadnienie z zakresu promocji i sponsoringu sportu.

Nie zabrakło też akcentów sportowych, bo uczestnicy mogli podziwiać występy mażoretek „Miraż” z Wronek, szermierzy Warty Poznań i zapaśników Sobieskiego Poznań. Ci ostatni przybyli pod kierownictwem prezesa Antoniego Obryckiego i brązowego medalisty igrzysk w Tokio, Tadeusza Michalika.

– Cieszę się, że w naszym klubie grono moich następców jest bardzo liczne. Jak bardzo, to przekonałem się na niedawnych MP, przegrywając z moim młodszym sparingpartnerem, Gerardem Kurniczakiem. Nie robię jednak z tego tragedii, bo porażki też są wpisane w życie sportowca – słusznie zauważył Michalik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto