Jak wyjechać z Rynku? Kierowcy jadą trochę na pamięć, bo znaku brakuje

Co ze znakiem na Rynku?

Jeden z mieszkańców zwrócił naszą uwagę na ruch kołowy i pewną nieprawidłowość w jego oznakowaniu. Chodziło o wyjazd z Rynku w stronę ulicy Ratuszowej. Otóż, za przystankiem autobusowym ustawiono jedynie znak informujący o końcu strefy zamieszania i ograniczeniu prędkości. Brakuje zaś tego, który mówiłby w jaki sposób kierowcy mieliby dalej się poruszać.

Równocześnie, wyjeżdżając z ulicy Kapłańskiej w stronę Ratuszowej kierowcy zobowiązani są zatrzymać pojazd (znak STOP), a następnie skręcić w prawo (nakaz skrętu). Wydaje się więc, że pierwszeństwo należy do osób wyjeżdżających z Rynku (tak było zresztą przed rewitalizacją). Wydaje się, ale regulacji brakuje.

Będą zmiany. Lepiej późno, niż wcale

Z informacji uzyskanych w Starostwie Powiatowym w Szamotułach wynika jednak, że na początku stycznia Miasto i Gmina Szamotuły zwróciło się do starosty z wnioskiem o zmianę stałej organizacji ruchu. Ta dotyczyła opisywanej sytuacji.

Wniosek został zatwierdzony, a zmiana – jak zaznacza Adrianna Zielińska z urzędu powiatowego - polegać będzie na zastosowaniu innego zestawu znaków, jednoznacznie wskazujących na pierwszeństwo dla wyjeżdżających z Rynku.

Regulacja zatem się pojawi. Lepiej późno, niż wcale.