Tym razem do naszego miasta przyjechali goście z Katowic, a dokładnie to ekipa AZS UŚ. Dodać należy, że rywale Dragonsów przed tym meczem zajmowali przedostatnie miejsce w tabeli. Tym bardziej była szansa na łatwe trzy punkty. Pniewianie musieli jednak zachować ostrożność i koncentracje, bo często gra z outsiderami do przyjemnych i łatwych zarazem nie należy. Szczególnie jeśli chodzi o Katowice, bo poprzednie rywalizacje z tym rywalem w Pniewach były dość trudne i kończyły się albo podziałem punktów, albo nawet porażkom gospodarzy z Pniew.
Tym razem było jednak inaczej, Red Dragons pokonał rywali dość wysoko, cały czas kontrolując to, co działo się na boisku.
Do przerwy po golach Błaszyka i Kosteckiego prowadziliśmy 2:0. Po zmianie stron przebieg meczu nie uległ zmianie. Nadal drużyna z Pniew przeważała, czego dowodem były trafienia Kosteckiego oraz Baklanova. Goście odpowiedzieli na 4:1, a w ostatniej minucie bramkę ustalającą wynik meczu na 5:1 strzelił Chmburidze.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?